CiekawostkiTen mężczyzna zamierza przez rok mieszkać na lodowcu

Ten mężczyzna zamierza przez rok mieszkać na lodowcu

Nazywa się Alex Bellini, pochodzi z Włoch i jest prawdziwym łowcą przygód. Jeśli ktoś jeszcze o nim nie słyszał, to wkrótce prawdopodobnie się to zmieni. Mężczyzna ma szansę stać się pierwszym w historii człowiekiem, który na dłużej zamieszka na górze lodowej.

Ten mężczyzna zamierza przez rok mieszkać na lodowcu
Źródło zdjęć: © alexbellini.com

O jego planach głośno było już wcześniej. Bellini w wielu kręgach znany jest z tego, że uwielbia stawiać przed sobą kolejne wyzwania i przełamywać kolejne bariery. I tym razem nie będzie inaczej. O swoim najnowszym pomyśle ten miłośnik ekstremalnych doznań mówił już pod koniec 2013 r. Z miesiąca na miesiąc pojawiały się kolejne szczegóły jego wyprawy, której początek zapowiedziany został na tegoroczną wiosnę.

Bellini twierdzi, że jego najnowsza misja ma potrwać nawet rok. W tym czasie śmiałek zamieszka w okolicach szczytu topniejącej góry lodowej na Grenlandii. Jak sam zaznaczył, nie jest samobójcą. Jego domem stanie się specjalna kapsuła, która ma mu ułatwić przetrwanie. Jest jednak świadomy czyhającego na niego zagrożenia. Choć będzie wyposażony w specjalne oprzyrządowanie, uważa, że będzie to do tej pory najtrudniejsza batalia jego życia.

Inspiracją dla 37-latka stała się historia Umberto Nobile. Ten urodzony w 1885 r. miłośnik przygód i konstruktor sterowców brał udział w zakończonej tragicznie wyprawie, podczas której katastrofie uległ jego sterowiec. W 1928 r. statek powietrzny Italia rozbił się podczas powrotu z ekspedycji na biegun północy – poinformował serwis Discovery News. Wielu członków tamtej misji zginęło. Nobile został w końcu odnaleziony i ocalony, ale wcześniej, przez miesiąc od wypadku, mieszkał na lodowcu. Bellini zamierza zdetronizować osiągnięcie swojego krajana, przebywając na lodowcu nawet rok.

Choć historia Nobile go zainspirowała, mężczyzna zaznaczył, że nie do końca będzie mógł się z nim równać, bo będzie dysponował ekwipunkiem, do jakiego nie miał dostępu zmarły w 1978 r. konstruktor sterowców. Jego sferyczna kapsuła będzie zbudowana z posiadającego rewelacyjne właściwości specjalnego stopu materiałów, określanego mianem aluminium lotniczego. Kula, która przez rok będzie jego domem, została zaprojektowana, by chronić ludzi przed falami tsunami oraz innymi katastrofami naturalnymi. Na potrzeby misji Belliniego kapsuła zostanie nieco zmodyfikowana. Zostanie wyposażona w ogniwa słoneczne, turbinę wiatrową, łóżko oraz aparaturę radiową.

Niedawno śmiałek zdradził, że jego szaleńcza ekspedycja nie będzie wyłącznie sztuką dla sztuki. Choć część naukowców na świecie podważa dziś teorie na temat globalnego ocieplenia, Bellini należy do obozu wskazującego na niebezpieczeństwo czyhającej na nas katastrofy klimatycznej. Podczas swojego pobytu na górze lodowej zamierza dokumentować zachodzące zmiany oraz rejestrować proces topnienia lodowca. W ten sposób chce wpłynąć na wzrost świadomości ludzi na całym świecie.

- Chcę udowodnić, jak tempo topnienia lodowców dramatycznie przyspieszyło na przestrzeni ostatnich dekad – powiedział Alex Bellini. - Chcę też zagrać symboliczną kartą. Wyprawa człowieka, który żyje na lodowcu ma stanowić metaforę całej ludzkości, która dryfuje na zagrożonej planecie.

Czy misja Belliniego zostanie zwieńczona sukcesem? Wiele osób z jego otoczenia nie ma wątpliwości, że mu się uda. Wszak do tej pory przemierzył Saharę, pokonał Pacyfik czy zmierzył się z nieprzyjazną przyrodą Alaski. Jest zaprawiony w bojach, ale zdaniem ekspertów, choć będzie znakomicie wyposażony, tym razem będzie także narażony na poważne zagrożenia. Istnieje ryzyko, że jego dom np. stoczy się na dół lodowca albo wpadnie do lodowej szczeliny.

RC/dm,facet.wp.pl

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)