To, co faceci kochają najbardziej. Lepsze niż seks, piwo i mecze
Sport, seks, zimne piwo i dobre samochody – te wszystkie rzeczy wymieniane są jednym tchem, gdy pojawia się pytanie o to, co najbardziej kochają mężczyźni. Ale okazuje się, że jest coś, co panowie przedkładają ponad wszystkie te rzeczy. Chodzi o mięso. Przeprowadzone niedawno badania wykazały, że większość mężczyzn nie wyobraża sobie bez niego życia.
01.06.2015 | aktual.: 01.06.2015 14:40
Kwestia jedzenia mięsa stała się dziś w niektórych kręgach przedmiotem wojny ideologicznej. Wszechobecne propagowanie wegetarianizmu, ekologii i zdrowego odżywiania spowodowało, że osób stroniących od jedzenia mięsa zaczęło przybywać, a ci, którzy nie potrafią się bez niego obejść nierzadko traktowani są za ludzi pozbawionych uczuć, którym obojętne jest cierpienie zwierząt. Determinacja osób, które najzagorzalej sprzeciwiają się jedzeniu mięsa, jest często tak wielka, że w pojawiających się publikacjach poświęconych zjawisku nazywa się ich czasami „wegeterrorystami”. W świetle opublikowanych właśnie badań wydaje się jednak, że działania aktywistów, którzy chcą przekonać innych do niejedzenia mięsa, są zwykle z góry skazane na porażkę.
Manifest mięsożercy
Opublikowane niedawno rezultaty sondażu, zleconego przez producenta mięsnych przekąsek, dla wielu okazały się zaskakujące. Wskazały one, że mięso należy do największych przyjemności w życiu mężczyzny. Wielu panów gotowych byłoby zrezygnować z oglądania sportu, picia piwa, a nawet z seksu – ale nie z jedzenia mięsa. Z mięsem przegrywają też zdecydowanie słodycze, kawa, a nawet internet.
Z badań, które przeprowadzone zostały wśród 1000 mężczyzn, wynika, że aż 62 procent z nich nie wyobraża sobie rezygnacji z konsumpcji potraw mięsnych. Na podstawie pojawiających się odpowiedzi stworzona została nawet lista 25 rzeczy, które mężczyźni woleliby zrobić, niż przejść na wegetarianizm. Oprócz wymienionej już rezygnacji z seksu, napojów wyskokowych czy internetu, panowie gotowi byliby ograniczyć kontakty ze znajomymi, zrezygnować z używania telefonu komórkowego, ogolić głowę na łyso, wskoczyć do basenu z rekinem czy zrezygnować kompletnie z oglądania telewizji. Udzielane przez mężczyzn pół żartem, pół serio odpowiedzi urosły do rangi manifestu mięsożerców, którzy za nic w świecie nie porzuciliby schabowego, golonki czy kiełbasy z grilla.
Podczas tych samych badań aż 70 procent mężczyzn przyznało się, że mięso jest częścią niemal każdego konsumowanego przez nich posiłku. Aż ośmiu na dziecięciu pytanych wyraziło przekonanie, że wyeliminowanie z diety mięsa mogłoby być zgubne dla ich zdrowia. Wyniki badań zaskoczyły samych przedstawicieli firmy Peperami, która zleciła ich realizację. Według nich, pokazują one, jak ważne miejsce w życiu każdego faceta zajmuje mięso.
Inne badania, które przeprowadzone zostały w 2011 r., wskazują, że nie należy się spodziewać, by w kwestii miłości mężczyzn do mięsa miało się coś w najbliższym czasie zmienić. A to z jednej prostej przyczyny. Eksperyment przeprowadzony cztery lata temu przez naukowców z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej pokazał, że jedzenie mięsa po prostu jest utożsamiane z prawdziwą męskością. Panowie, którzy stosują dietę wegetariańską uznawani są zazwyczaj za osoby wrażliwe, niekiedy zapatrzone w siebie, a do tego mają status słabeuszy. Co ciekawe, taki sam wizerunek faceta, który odrzucił mięso, dominuje też wśród wegetarianek. Konsumpcja mięsa była zaś kojarzona przez osoby biorące udział w badaniu z męskością, siłą oraz władzą.
Jakie mięso powinien jeść mężczyzna?
Nie jest tajemnicą, że składniki odżywcze zawarte w mięsie są istotnym elementem diety. Wiele z nich trudno jest efektywnie zastąpić witaminami pochodzenia roślinnego - choć oczywiście trudno nie usłyszeć też głosów wskazujących, że to dieta wegetariańska jest zdrowsza. Spór pewnie będzie trwał jeszcze długo. Ci, którzy nie wyobrażają sobie jednak życia bez mięsa - a wygląda na to, że większość mężczyzn nie byłaby w stanie z niego zrezygnować – powinni zwrócić uwagę na to, jakie mięso jedzą. Wśród odmian, które zalecane są przez dietetyków oraz lekarzy, znajduje się m.in. wołowina, która zawiera białko dobrze przyswajane przez organizm. Eksperci zwracają jednak uwagę, że dużo zależy od tego, w jaki sposób zostanie ona przygotowana. Np. smażenie mięsa nie jest korzystne dla zdrowia i może obrócić się przeciwko nam. Zdecydowanie lepszym wyborem jest pieczenie bądź duszenie mięsa. Dobrze jest też sięgać po drób, w którym znaleźć można cenne witaminy z grupy B, a także magnez i cynk. Warto też włączyć do diety
mięso cielęce, dziczyznę oraz baraninę.
Oczywiście niezależnie od tego, czy jest się zadeklarowanym mięsożercą, czy wegetarianinem, warto pamiętać o zdrowym rozsądku, wychwalając pod niebiosa niejedzenie mięsa bądź przeciwstawiając się modzie na wegetarianizm.
RC/dm,facet.wp.pl