To liżą prawdziwi faceci!
* Kobieta liżąca loda może przedstawiać naprawdę zmysłowy widok, natomiast z mężczyznami sprawa wygląda dość problematycznie (chyba że chodzi o loda w kubku). Od czego jednak są cukiernicy i lodziarze i ich niczym nieograniczona wyobraźnia? Mieliśmy już lody dla amatorów esencji kobiecych piersi z takiegoż mleka, teraz czas na lody dla twardzieli!*
W Londynie amatorzy zimnych słodkości mogą od niedawna kupić prawdziwy rarytas, który jest nie tylko ucztą dla oczu i podniebienia, ale niezwykle męskim (i do tego klasycznym) gadżetem. Tamtejsi mistrzowie sztuki cukierniczej stworzyli bowiem lody w kształcie pistoletu. Teraz każdy może poczuć chłód zimnej spluwy na własnym języku!
Najbardziej szokujące są jednak składniki użyte do stworzenia unikalnych lodów - każdy z nich sam w sobie jest oryginalny, a połączenie ich w jedną kompozycję to istna prowokacja: jedną trzecią mieszanki stanowi absynt o powalającej mocy 80 %, on też nadaje lodom zielonkawy kolor. Pozostałe dwie trzecie to... woda ze świętego źródła z Lourdes, miejsca objawień Matki Boskiej. Powstaje zatem dosłowne połączenie sacrum z profanum o przepisowej mocy około 26 %. Kto nie ma w sobie wiary i nie odczuje efektów świętej wody, na pewno poczuje inną moc, nomen omen będzie to spirytus: "Po trzech przeciętny konsument z pewnością poczuje efekty" - twierdzi producent.
Co ciekawe twórcą tak obrazoburczego połączenia (święta woda, absynt, a do tego jeszcze spluwa!) jest katolik. 45-letni Matt O'Connor z Hampshire tak opowiada o swoim wynalazku: "Ponieważ wychowałem się w rodzinie katolickiej, chciałem stworzyć coś, co będzie niczym religijne wyznanie, a jednocześnie będzie związane z tradycyjnym lodami dla dzieci. Postawiłem jednak wszystko na głowie. Coś, co miało być zupełnie niewinne, przerodziło się w najbardziej przewrotny pomysł z możliwych. We Francji mam swojego człowieka, który kupuje dla mnie świętą wodę w plastikowych butelkach".
"Kiedy już mi ją dostarczono, spędziłem wiele czasu degustując ją w połączeniu z absyntem i cukrem, by uzyskać idealnie zbalansowany smak. Jest nieco alkoholowy z nutą słodyczy" - komentuje.
Cena jednego loda nie jest niska i oscyluje koło 20 funtów. Jednak, jak przekonuje O'Connor same składniki, z których produkuje lody nie są tanie - litr świętej wody z Lourdes to koszt około 100 euro, a absynt również nie należy do najtańszych trunków. Dodatkowo z pewnością trzeba zapłacić za przyrodzone i nadprzyrodzone efekty takiej konsumpcji: "Niezależnie od tego, czy święta woda różni się czymś od zwykłej, w Lourdes nie dają jej za darmo" - zauważa kontrowersyjny "lodziarz".
KP/PFi