To nie miało prawa się zdarzyć. Zgarnęli trzy wysokie wygrane na loterii
02.04.2014 13:35, aktual.: 02.04.2014 15:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Niewiarygodne szczęście, uśmiech losu, sprzyjające niebiosa, a może coś jeszcze innego? Ile osób, tyle interpretacji. To, co przytrafiło się tej pochodzącej ze Stanów Zjednoczonych parze to rzecz absolutnie niespotykana, a zaraz znajdą się pewnie tacy, którzy będą próbowali wyliczyć, jak duże było prawdopodobieństwo wyczynu, jakim się może ona poszczycić. Pochodzące z amerykańskiego stanu Wirginia małżeństwo ma słabość do gier losowych. Przez lata nie odnosili jednak większych sukcesów. Aż do teraz, gdy w ciągu zaledwie miesiąca wygrali na loterii pokaźne kwoty - nie raz, nie dwa razy, ale trzykrotnie!
Któż nie marzył o ustrzeleniu przyzwoitej sumy w Lotto albo jakiejś innej grze? Ilu jest takich, którzy przez całe życie wydają niemałe pieniądze na kolejne zakłady, a nie wygrywają żadnych poważnych kwot. Calvin i Zatera Spencer przez lata też mieli niekorzystny bilans, ale od teraz nie mogą narzekać. A jeśli komuś od nadmiaru szczęścia może uderzyć głowa sodowa, to właśnie im.
Pierwszy sukces przyszedł 12 marca, gdy na loterii Powerball parze udało się wygrać 1 milion dolarów (równowartość nieco ponad 3 milionów złotych). 26 marca znów mogli odkorkowywać butelkę szampana - po dwóch tygodniach w loterii Pick 4 wygrali 50 tysięcy dolarów (ponad 150 tysięcy złotych). Co ciekawe, za los ze zwycięską kombinacją cyfr w tej grze (w tym wypadku 6-6-6-6) płacono 5 tysięcy dolarów, ale małżeństwo Spencerów miało nosa i kupiło 10 takich kuponów. To, co stało się 27 marca, przeszło już ich najśmielsze wyobrażenia. W loterii $100 Million Cash Extravaganza znów wygrali okrągły milion dolarów - poinformował dziennik "Los Angeles Times".
"Kochanie, zrobiliśmy to po raz kolejny" - miał powiedzieć Calvin Spencer do swojej małżonki po ostatnim triumfie. Wiadomo też, że para czuje się doskonale w butach zwycięzców. "Jeszcze nie skończyliśmy" - powiedział podczas niedawnej konferencji odprężony i pewny siebie Calvin Spencer.
Media w Stanach Zjednoczonych ujawniły już wyliczenia, które pokazały, jakie są szanse odniesienia sukcesu w poszczególnych grach liczbowych. Udało się ustalić, że prawdopodobieństwo wygranej na loterii Powerball było jak 1 do 5 153 633. Szanse na sukces, jaki Spencerowie odnieśli w grze Pick 4, wynosiły 1:10 000. W przypadku $100 Million Cash Extravaganza rachunki znów są bezlitosne, a nadzieja na sukces, jaki odnieśli Spencerowie, definiowana jest współczynnikiem 1 do 836 000. A co matematyka powie o małżeństwie z Wirginii, które odniosło sukces we wszystkich tych loteriach, w dodatku w tak krótkim czasie? Według matematyka, Davida J. Handa, na którego powołał się dziennik "Los Angeles Times", w nauce istnieją prawa, które same w sobie mają moc pozwalającą na określanie nawet najbardziej nieprawdopodobnych zdarzeń. "Jeśli masz wystarczająco dużo okazji, to nawet bardzo nierealne wydarzenia stają się prawdopodobne" - powiedział naukowiec.
W historii różnych loterii niejednokrotnie zdarzały się przypadki zwycięzców, którzy powtarzali po jakimś czasie swój sukces. Ale o takich, którzy wygrywali trzykrotnie i to jeszcze w ciągu zaledwie miesiąca, a uściślając, nieco ponad dwóch tygodni, chyba nikt do tej pory nie słyszał.
"Pracuję tu od 12 lat i pierwszy raz widzę kogoś, kto zgarnia trzy duże nagrody w tak krótkim czasie" - powiedział John Hagerty, rzecznik Virginia Lottery.
(rc/ac/facet.pl)