Trwa ładowanie...
13-01-2012 15:29

To z nimi prostytutki chcą uprawiać seks

To z nimi prostytutki chcą uprawiać seksŹródło: AFP
d47ao1j
d47ao1j

Tajlandia od kilku lat słynie z tego, że jest jednym z najczęstszych celów tzw. turystyki seksualnej. Turyści masowo jeżdżą do tego kraju nie tyle, by zwiedzać wspaniałe zabytki i rozkoszować się pięknem przyrody, ale skorzystać z usług miejscowych prostytutek, których sława sięga każdego zakątku świata.

Ich doświadczenia z klientami postanowił zbadać socjolog Sathit Niyomyat, były asystent dziekana prestiżowego tajskiego Uniwersytetu Thammasat. W tym celu przepytał 470 Tajek zajmujących się prostytucją pod kątem preferowanej narodowości klientów. Co brał pod uwagę?

"Interesowały nas wymagania klientów, długość seksualnej aktywności, konsumpcja alkoholu, zachowanie i poziom kultury, a także wypłacalność seks turystów w zależności od narodowości" - tłumaczy uczony.

Prostytutki w anonimowych ankietach podsumowały swoje doświadczenia z ponad 6 000 klientami różnych narodowości. Okazało się, że najbardziej cenieni są klienci spokojni, niezbyt wymagający i - co potwierdza, że seks dla prostytutek to praca, a nie przyjemność - szybcy. Kto stanął na czele rankingu? Nigdy byście nie zgadli!

d47ao1j

Narodowością, którą prostytutki cenią wśród swoich klientów najbardziej, okazali się... Słowacy, nasi południowi sąsiedzi. Właśnie oni są najbliżej wskazanego przez prostytutki ideału i otrzymali 86 % pozytywnych opinii. Drugie miejsce zajęli stereotypowo dobrzy w łóżku Francuzi, których pozytywnie oceniło 83 % pań. Na trzecim wylądowali Amerykanie, a w pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze kolejno Belgowie, Czesi, Austriacy, ex equoSzwajcarzy i Holendrzy, obywatele Kanady oraz Danii.

Niemcy, co raczej nie powinno dziwić, zajęli dopiero 27 pozycję z 35 % pozytywnych opinii, a jednymi z najgorszych klientów okazali się Szwedzi (17 %). Powody? "Najczęściej wymagają sprawiających ból praktyk i stosunku bez prezerwatywy, często są pod wpływem alkoholu, co przedłuża stosunek i jest dla dziewczyn nieprzyjemne" - komentuje uczony.

W zestawieniu natomiast nie znaleźli się Polacy. Powodów należy doszukiwać się w funduszach. Po prostu nie stać na uprawianie "seksturystyki". A do tego w większości jesteśmy na tyle rozsądni, że ciężko zarobione pieniądze wolimy przeznaczyć na wspólny urlop z żoną i dziećmi niż samotne wyprawy w poszukiwaniu nieziemskiego seksu. Szczerze przyznamy, że taka postawa jest dla nas raczej powodem do dumy niż źródłem kompleksów. Widocznie w łóżku jesteśmy lepsi od Słowaków, skoro nie musimy szukać nowych doznań w ramionach tajskich ślicznotek, których płeć niejednokrotnie ciężko jest określić...

KP/PFi

d47ao1j
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d47ao1j