Tom McAuliffe - golfista bez rąk
Tym artykułem chcieliśmy rozpocząć cykl przedstawiający sylwetki mężczyzn, którzy dzięki wytrwałości, pasji i samozaparciu potrafili przeciwstawić się niesprzyjającym okolicznościom, własnym słabościom, czy wręcz swoim fizycznym ułomnościom, by osiągnąć postawiony przed sobą cel.
Pierwszą osobą, którą chcieliśmy zaprezentować jest Tom McAuliffe, amerykański golfista, który potrafił posłać piłkę golfową na odległość 91 metrów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że McAuliffe do trzymania kija golfowego... nie używał rąk.
Co więcej, nasz bohater żył w czasach, w których idee humanitaryzmu i poszanowanie osób niepełnosprawnych wcale nie były rzeczą tak oczywistą, jak dziś.
Na archiwalnym nagraniu z 1932 roku, odnalezionym niedawno przez brytyjskiego "Guardiana", możemy zobaczyć, jak "amerykański gigant" radził sobie podczas rozgrywek.
MATERIAŁ WIDEO:
Patrząc na niego nie widzimy człowieka nieszczęśliwego, złamanego życiem i własnym kalectwem. Wprost przeciwnie, z jego głosu czy postawy możemy wyczytać ogromną pewność siebie i typowy amerykański optymizm. Nie udało się nam niestety dowiedzieć, czy Tom McAuliffe urodził się osobą niepełnosprawną, czy brak rąk był wynikiem późniejszego wypadku. Faktem jest, że opracowana przez niego technika, pomaga uzmysłowić nam, jak bardzo człowiek może wykorzystać potencjał kryjący się w ludzkim ciele i robić rzeczy, zdawałoby się, niemożliwe do wykonania. Warto o tym pamiętać, kiedy wydaje nam się, że nie damy rady sprostać codziennym przeciwnościom losu.
PF/BL