"Trójkąt śmierci" - tam ludzie starzeją się szybciej
Organizmy osób, które tu mieszkają, "zużywają" się w tempie znacznie szybszym, niż normalnie. Region tych trzech miast już teraz nazwano "trójkątem śmierci"...
Jeśli marzysz o porzuceniu dotychczasowego życia - zrezygnowaniu z pracy w korporacji, wyprzedaniu majątku i zakupie jakiejś malowniczej posiadłości we włoskiej Kampanii, zastanów się dwa razy! Naukowcy z Uniwersytetu w Neapolu dokonali wstrząsającego odkrycia - ustalili, że ludzie zamieszkujący na obszarze trójkąta miejscowości Acerra-Nola-Marigliano, nie tylko są o wiele bardziej podatni na atak choroby nowotworowej, ale nawet starzeją się szybciej. W sprawę zamieszana jest włoska mafia Camorra...
16.04.2012 | aktual.: 16.04.2012 15:31
Już od dłuższego czasu podejrzenia naukowców budził fakt, że wśród mieszkańców "włoskiego trójkąta bermudzkiego" występuje podwyższony wskaźnik śmiertelności. Główną przyczyną zgonów są nowotwory złośliwe. Ponadto badaczy przeraził zaskakująco duży odsetek niepełnosprawności wśród tamtejszych noworodków i niezwykle wczesne wchodzenie w okres menopauzy. Podejrzewa się, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest szokująco duża liczba nielegalnych wysypisk śmierci, które są prawdziwą zmorą tego regionu - jest ich około 1230 (!). Już w 2006, w swojej głośnej powieści "Gomorra", pisarz Roberto Saviano przekonywał, że to sprawka mafii. Czyżby zatem włoscy mafiosi odpowiadali za przyśpieszone starzenie się swoich krajan?
Sprawę postanowili zbadać naukowcy, którzy pobrali próbki krwi od 50 osób zamieszkałych wewnątrz "trójkąta śmierci" oraz od 50 kolejnych, które także rezydowały w Kampanii, ale już poza tym przeklętym miejscem. Następnie wyniki porównano. Jak podaje "NewScientist", uczeni zwracali uwagę przede wszystkim na telomery, a więc końcówki chromosomów, które chronią je przed uszkodzeniem w trakcie kopiowania. Warto dodać, że telomery zapewniają stabilność chromosomów. Co ciekawe, skracają się one podczas każdego podziału komórki (komórki dzielą się z upływem czasu, co jest oznaką starzenia się) - toteż u ludzi starszych telomery są znacznie krótsze, niż u dzieci czy młodych dorosłych. Jednak do skrócenia telomerów może dojść także w wyniku skażenia niszczącymi reaktywnymi formami tlenu...
Analiza próbek wykazała, że długości telomerów osób zamieszkałych w "trójkącie śmierci" są znacząco krótsze, niż u przedstawicieli grupy kontrolnej. Więcej, im bliżej nielegalnych składowisk odpadów mieszkała badania osoba, tym krótsze miała telomery. "Oznacza to, że komórki zostały wystawione na podwyższony stres oksydacyjny (zjawisko to 'przyciąga' choroby wieku starczego: Parkinsona, Alzheimera, a także choroby serca i demencję). W efekcie ludzie starzeją się szybciej - mogą być nawet zdrowi, jednak ich wiek komórkowy jest bardziej zaawansowany" - mówi jeden z badaczy. W związku z powyższym, nie dość, że mieszkańcy "trójkąta śmierci" sami w sobie są bardziej "wystawieni" na ciężkie jednostki chorobowe, to w dodatku ich potomstwo (w wyniku zepsucia materiału genetycznego) również obarczone jest podwyższonym ryzykiem odziedziczenia wad genetycznych i mutacji.
Co gorsza, takich "trójkątów śmierci" na świecie może być znacznie więcej - także i w Polsce. O ile standardowe, legalne wysypiska śmieci są odpowiednio zabezpieczone, by nie dopuszczać do skażenia wody pitnej i powietrza niebezpiecznymi substancjami, o tyle "partyzanckie" składowiska śmieci - niosą ze sobą poważne ryzyko. Dlatego też, o każdym takim zaobserwowanym przypadku należy niezwłocznie poinformować policję - to nie donosicielstwo, to troska o własne zdrowie.
MW/PFi
