Twoja kobieta cię zdradza? Wiemy dlaczego
Jeden z serwisów randkowych postanowił zgłębić, co pcha jego użytkowniczki do zdrady. To informacje z pierwszej linii frontu - warto je poznać!
Dlaczego kobiety zdradzają? Kto to może wiedzieć - psycholodzy toczą na ten temat dysputy już od dawna, co rusz wychodząc z jakąś nową teorią. A to winą za taki stan rzeczy obarczyć należy ewolucję, a to znowu wychowanie czy traumę z dzieciństwa... Prawda jest jednak taka, że za zdradą nie zawsze kryje się jakiś skomplikowany mechanizm czy rozbudowany przewód myślowy. Czasami wręcz czynnikiem zapalnym może okazać się jakaś drobnostka, jak chociażby... para skarpet. Przekonuje o tym witryna VictoriaMilan.com, chlubiąca się tym, że kojarzy ludzi już będących w związkach. Jakkolwiek moralność twórców tego portalu należy oceniać negatywnie, jedno trzeba im oddać - na niewierności znają się jak mało kto. Ich najnowszy sondaż zidentyfikował pięć głównych powodów kobiecej zdrady. Ponoć 65 proc. ankietowanych pań wyznało, że gdyby ich faceci nie popełniali tych błędów, one najprawdopodobniej nigdy by ich nie zdradziły...
Richard Gere czy Rysiek z "Klanu"?
Bez dalszych wprowadzeń, czas zidentyfikować pierwsze męskie przewinienie: otóż panowie nie zachowują się jak dżentelmeni. Notoryczne kradzieże kołdry, zabieranie się do seksu w skarpetkach albo przeglądanie skrzynki odbiorczej smartfona w czasie zbliżenia - to ledwie kilka z notorycznie popełnianych przez facetów gaf łóżkowych. A każda z nich potrafi doprowadzić dziewczynę do szewskiej pasji. Zrozumcie panowie, że one marzą o kochanku filmowym, szarmanckim i dzikim, nie zaś o błaźnie w skarpetkach. Stąd, z czasem w jej głowie może pojawić się myśl typu: "A gdybym tak poznała przystojnego bruneta z ogłoszenia, czy on byłby inny?". Kolejna wielka wpadka to miłosny egoizm. Rzecz w tym, że sporo mężczyzn koncentruje się tylko i wyłącznie na swojej przyjemności, zupełnie nie dbając o partnerkę. Skoro więc seks małżeński jest kiepski, może ten pozamałżeński będzie lepszy?
"Świntuszenie" to kolejna rzecz, która denerwuje panie do tego stopnia, że te zaczynają się zastanawiać nad zdradą. Naturalnie, wszystko zależy od partnerki - istnieją przecież kobiety, które lubią zaprawić seks odrobiną wulgaryzmów - aczkolwiek, jak dowodzi sondaż, większość z nich czuje się z tym nieswojo. - Kiedy jesteś zajęty rzucaniem przekleństw, twoja partnerka często nabiera odczucia, że twój umysł bardziej skoncentrowany jest na odgrywaniu jakiejś sceny, którą widziałeś w pornosie, niż na tym, co się dzieje w chwili obecnej - twierdzi rzeczniczka portalu. Innymi słowy, w takiej sytuacji twoja luba czuje się bardziej jak seks zabawka, niż jak kobieta, którą kochasz i pożądasz, pisze "Daily Mail". Załóż jeszcze skarpety, a po wszystkim zaśnij, zawłaszczając sobie kołdrę, a bardzo możliwe, że twoja żona zostanie nową członkinią portalu dla niewiernych. Albo gorzej: zadzwoni do twojego kumpla.
Wierność to sztuka samodoskonalenia
Powyższe trzy przykłady uznać można za typowe poważne "wtopy". Jednak czasami, problemem jesteś ty sam, a dokładniej fakt, że jesteś raczej słabym i mało kreatywnym kochankiem. Kobiety lubią, kiedy w łóżku coś się dzieje. Uwielbiają być zaskakiwane - jeśli nie przez ciebie, to przez kogoś innego. W związku z powyższym, pamiętaj, by co jakiś czas urozmaicać odrobinę wasze pożycie - zainwestuj w zabawki erotyczne, albo kieszonkowe wydanie Kamasutry, poczytaj na forach jak to robią inni, słowem: wykaż się! Ale UWAGA: Wszystkie twoje wysiłki spełzną na niczym, jeśli popełniasz błąd podstawowy: nie dbasz o grę wstępną. Pamiętaj, że kobiety podniecają się znacznie wolniej niż mężczyźni - szczególnie dzisiaj - kiedy w ich życiu jest więcej stresu. Dlatego też pilnuj, by przed "seksem właściwym", ona była odpowiednio przygotowana: rozluźniona, pobudzona i krzycząca o więcej. Powodzenia!
MW/PFi, facet.wp.pl