Ulubione dania mężczyzn. To polskie klasyki

Są takie dania, które podbiją kubki smakowe każdego mężczyzny. Większość należy do klasyków kuchni polskiej, a wśród nich znajdziemy potrawy, które od lat gotują nasze babcie i mamy. Takie prawdziwe chłopskie jadło to prosta droga do serca faceta. To również gwarancja pysznego obiadu bez narzekania, że tofu znowu udaje mięso lub jest za dużo "zielonego". Dla niektórych może to być nazbyt subiektywna lista, ale minimum jedna z pozycji to stały element jadłospisu niejednego Polaka. Oto topowe męskie dania.

Ostry rywal dla mielonego, ale jednak kawał dobrze rozbitej i obtoczonej w panierce wieprzowiny to jeden z klasyków na niedzielny obiad. W towarzystwie ziemniaczków (w sezonie obowiązkowo młodych), surówki z kiszonej kapusty lub młodej kapusty zasmażanej to obiad idealny dla wielu mężczyzn i fanów polskiej kuchni. Do popicia kompot i mamy pełnię kulinarnego szczęścia.

Nieco zapomniane danie, obowiązkowo pojawia się na weselach. Mając wybór rosół czy grzybowa lub flaczki, większość mężczyzn dzielnie wybierze flaki. To gęsta zupa, której bazą są oczyszczone i pokrojone w cienkie paski fragmenty żołądka wołowego lub cielęcego. Wywar musi zawierać ponadto sporą ilość włoszczyzny i przyprawy, takie jak liść laurowy, pieprz, słodka i ostra papryka, majeranek, gałka muszkatołowa. Całość serwujemy z chlebem i obiad lub gorąca kolacja gotowe.

Obowiązkowo w menu restauracji, gdzie serwuje się litry piwa i inne tłuste dania. Niektórzy mężczyźni zgodnie potwierdzają, że im większa i tłustsza golonka, tym lepiej. Idealnie zapieczone mięso i naturalnie wytworzony sos to połączenie idealne. Całość skonsumowana z kuflem zimnego napoju dla wielu facetów stanowi wymarzony obiad, który pozwala najeść się do syta.

Polacy lubią go nie tylko od święta i przy okazji Bożego Narodzenia. Dobry bigos to strawa, której nie odmówi większość mężczyzn. Sporo kapusty i jeszcze więcej mięsa (często wykorzystywanego w ramach tzw. przeglądu lodówki) to połączenie, do którego trudno mieć jakiekolwiek uwagi. Kilka przypraw i możemy cieszyć się prostym i pysznym daniem. Najlepiej zapakowanym przez mamusie lub żony do słoików, aby móc po nie sięgać, gdy tylko przyjdzie mały lub duży głód.

Przygotowana na grillu smakuje najlepiej. Kusi samym zapachem i jest nierzadko zwieńczeniem akcji "bohaterskie rozpalanie grilla". To typowo letnio-wakacyjne danie i trudno nie zgodzić się z opinią, że ze słodyczy faceci najbardziej lubią mięso. Warto pamiętać o odpowiednim zamarynowaniu karkówki i dobrej temperaturze grilla, aby całość równomiernie się grillowała i pysznie smakowała.

Tę PRL-owską przystawkę z sentymentem wspomina starsze pokolenie Polaków, ale jego zalety na rodzinnych posiadówkach czy weselach zaczynają doceniać również młodsi. Konsumpcja nóżek to okazja do konsumpcji kieliszka lub dwóch, więc tym chętniej sięgają po nie mężczyźni.

A do niego ogóreczek i również kieliszek. Takie trio nieodłącznie kojarzy się z barami z lat 80. i dancingami. Jest wyjątkowo łatwy w przygotowaniu - matiasy bowiem można kupić przygotowane i gotowe do podania, ogóreczki wyciągnąć ze słoika i zadbać o dobrej jakości trunek.

Chociaż wiele kobiet twierdzi, że to nie jest prawdziwa potrawa, niejeden mężczyzna obala ten pogląd. Przysmak z rozmąconym i podsmażonych na maśle jajek, nierzadko z dodatkami (od kiełbaski przez boczek i ser, a na pomidorach kończąc) doskonale smakuje niezależnie od pory dnia. Nadaje się nie tylko na śniadanie, ale również w ramach obiadu, kolacji czy zwykłego "małego co nieco".

Podobnie jak flaczki, u większości społeczeństwa wzbudza mieszane uczucia. Jednak danie to ma silne korzenie w polskiej gastronomii i kuchni domowej - niegdyś robiło ją się głównie przy okazji świniobicia, gdy dostępna była świeża krew, i przygotowywali ją głównie mężczyźni. Mieszanka krwi i kaszy doprawiana jest podstawowymi przyprawami (cebula, pieprz i majeranek) i zamknięta w osłonce z jelita. Najlepiej smakuje podsmażona na patelni, podana z cebulką i chlebem.

Według wielu kobiet to tylko napój, ale co drugi mężczyzna oburzy się na takie stwierdzenie. Piwo to stały element jadłospisu mężczyzn i doskonale pasuje do większości wyżej wymienionych dań.