W jaskini Donalda Trumpa. Co znajdziemy w jego gabinecie?
17.01.2017 14:47
Niedawno prezydent elekt spotkał się z dziennikarzami brytyjskiego „Timesa” i niemieckiego „Bilda”. Udzielił im szokującego w opinii wielu wywiadu, a przy okazji pokazał, jak wygląda jego kuloodporny gabinet. Czegóż tu nie ma!
Od momentu ukazania się tego wywiadu, w europejskich mediach wrze. Zdanie „świat czekają cztery naprawdę trudne lata” powtarzane jest przez wielu zachodnich dziennikarzy jak mantra. Wszystko przez słowa Trumpa wyrażające radość z Brexitu i przekonanie o rozpadzie Unii Europejskiej. Stwierdził zresztą, że UE została stworzona m.in. po to, żeby Stany pobić handlowo. W jego ocenie NATO jest przestarzałe, w czym zgadza się z nim Kreml. A skoro już o Kremlu mowa, Trump zasugerował zniesienie sankcji nałożonych na Rosję, przez które ona „bardzo cierpi”. Jednocześnie jednak wspomniał, że na świecie jest zbyt dużo broni atomowej, więc być może zmniejszenie jej liczby przez Moskwę pomogłoby zawrzeć między mocarstwami „deal”. Tyle jeśli chodzi o wywiad. To jednak, na co również zwraca się uwagę, to wystrój gabinetu prezydenta elekta, w którym udzielał wspomnianego wywiadu. A naleźć można w nim prawdziwe skarby.
Za Baracka było inaczej
Barack Obama przyzwyczaił nas do tego, że na biurku prezydenta Stanów Zjednoczonych panuje ład i porządek. Nowoczesny telefon, którego numer zna garstka wybrańców, podręczny kalendarz z notatkami, aktualne wydanie gazety i stylowe pióro – tylko tyle. Żadnych zbędnych rupieci. Jednak patrząc na to, jak urządzony jest gabinet Donalda Trumpa, co zdobi jego ściany i zaściela blat biurka, można odnieść wrażenie, że minimalizm nie jest jego filozofią życiową.
Dużo wszystkiego
Biuro miliardera usytuowane jest na 26. piętrze Trump Tower z widokiem na Central Park. Choć wysokość jest to słuszna, w oknach i tak zainstalowano kuloodporne szyby (potencjalny zamach może być przecież przeprowadzony również np. z helikoptera).
Ściany pomieszczenia, biurko, a nawet sofa pokryte są niezliczoną ilością przeróżnych bibelotów. Ich szczegółowej analizy dokonał „Daily Mail”. Wydaje się, że dobór „eksponatów” nie jest przypadkowy.
1. Książka „Beautiful Country” autorstwa młodego absolwenta Harvardu J.R. Thorntona. Jest to powieść o dojrzewaniu, której akcja dzieje się we współczesnych Chinach i koncentruje się wokół przyjaźni dwóch chłopców: Amerykanina i Chińczyka, przygotowujących się do zawodów tenisowych rozgrywanych w Pekinie.
2. Dwa egzemplarze książki „Bezprecedensowy: wybory, które zmieniły wszystko”, wydanej przez CNN i opisującej jego wygraną w walce o fotel prezydencki.
3. Oprawiona w ramkę nagroda „Tree of Life”, którą otrzymał w 1983 roku od Żydowskiego Funduszu Narodowego w podziękowaniu za udzieloną pomoc humanitarną.
4. Nagroda fundacji America's Cup, dla której prestiżowych zawodów żeglarskich ufundował jacht.
5. Nagroda Sholom – kolejne wyróżnienie od społeczności żydowskiej. Trump uznaje ją za jedną z najcenniejszych w swoich zbiorach.
6. Fotografia Freda Trumpa – swojego ojca, który zmarł w 1999 roku. Fred, dzięki kapitałowi ojca (prowadził hotel i restaurację dla poszukiwaczy złota), otworzył firmę deweloperską i na budowaniu domów dla weteranów i kasy średniej zbił majątek. Warto dodać, że biznes ten założył, mając 16 lat. Do dziś jest wzorem dla Donalda.
7. Nagroda imienia Nathana Hale’a, kapitana w Armii Kontynentalnej podczas Wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych, jednego z oficerów Patriotów. Muszkiet ten został wręczony Trumpowi w 2015 roku.
8. Naklejka na zderzak ze sloganem wyborczym Trumpa „Przywróćmy wielkość Ameryce” (Make America great again).
9. Plik egzemplarzy „Financial Times”.
10. Stosik kopii czasopisma „Time Magazine”, w którym Trump został okrzyknięty Człowiekiem Roku.
Bumerang, muszkiet i Playboy
Ale to nie wszystko. Ściany biura Donalda Trumpa zdobią dodatkowo:
11. Okładka magazynu dla panów „GQ” ze swoją podobizną
12. Bumerang przyznawany przez Forum Club. Milioner stał się jego posiadaczem w 1995 roku za, jak to nazwano – wielki come back po załamaniu rynku nieruchomości w 1980 roku.
13. Wspólne zdjęcie z Johnem F. Kennedym Juniorem, synem JFK, który miał zaledwie trzy lata, gdy jego ojciec został zamordowany. On sam także zginął tragicznie – w katastrofie samolotu w 1999 roku.
14. Okładka magazynu Playboy z 1990 roku. Trump był jednym z kilku zaledwie mężczyzn, którzy znaleźli się na okładce tego słynącego z rozbieranych kobiecych sesji miesięcznika.
15. Okładka magazynu „Variety” zapowiadająca, że telewizyjne show Trumpa „The Apprentice” będzie najważniejszym programem szklanych ekranów w Stanach w 2004 roku.
A jak wyglądają biurka innych znanych osobistości? Zobaczcie.