W których krajach najczęściej zdradzają?
29.04.2011 | aktual.: 27.12.2016 15:05
None
Wierność to sztuka coraz bardziej zapominana – a przynajmniej takie można odnieść wrażenie spoglądając na światowe statystyki. Pytanie brzmi: W którym kraju ludzie cechują się najluźniejszym podejściem do kwestii respektowania przysięgi małżeńskiej?
Na portalu „Signs-of-a-cheater” odnaleźć można zestawienie 10 państw świata o najwyższym współczynniku niewierności. Można powiedzieć, że w tych miejscach globu istnieje społeczne przyzwolenie na zdradę.
Zresztą wśród nacji, o których mowa, instytucja małżeństwa raczej nie cieszy się wielką renomą, zaś rozwody są już na porządku dziennym – można nawet odnieść wrażenie, że pary nie dają sobie wystarczająco dużo czasu na dotarcie się. Wszystko to sprawia, że związki dwojga ludzi już od samego początku są kruche i podatne na wpływy zewnętrzne i też chyba właśnie dlatego zdrada przychodzi im tak łatwo.
A o jakich krajach mowa? Gdzie zdrada zbiera największe żniwo?
10. Holandia
Zestawienie otwiera Holandia, a więc kraina czerwonych latarni, lekkimi narkotykami i galopującym liberalizmem. Nic dziwnego, że mieszkańcy tego państwa nie przykładają wagi do usankcjonowanych umów i kontraktów, a przecież właśnie tym jest małżeństwo.
Zamiast tego, Holendrzy korzystają z życia, bo… mogą – z powodów, o których pisaliśmy wyżej. Mają też w sobie coś z hedonistów, a przecież ciężko oczekiwać od hedonistów, by przedkładali zobowiązania nad własną przyjemność…
9. Indie
Bodaj najczęstszym przekazem wypływającym z kina bollywoodzkiego jest przesłanie: Człowieku, ciesz się życiem!
Cóż, być może Hindusi lekko opatrznie odbierają intencje rodzimych twórców filmowych, bowiem pod względem radości indukowanej skokami w bok, plasują się na wysokim dziewiątym miejscu w tym niezbyt pochlebnym rankingu.
Na ich obronę należy zauważyć, że Hinduski to przepiękne kobiety…
8. Chiny
Chińczycy to dość osobliwy naród pod wieloma względami. Fakt, że często zdarza im się zbłądzić w życiu małżeńskim, na pewno nie pomaga nam w pozytywnym postrzeganiu tej nacji. Zastanówmy się jednak z kim zdradzają swoje partnerki chińscy kuzyni?
Bo czy to nie z tego kraju pochodzi historia Zhuanga, którego partnerkę zamordowano tuż przed ślubem? Mimo to ślub odbył się planowo, tylko bez pulsu partnerki. Historie takie jak ta, każą nam wątpić w stan psychiczny chińczyków. Mamy tylko nadzieję, że kochanki chińskich mężczyzn są zupełnie prawdziwe… i żywe!
7. Australia
Zastanówmy się, czym jest Australia? To praktycznie jedna wielka plaża i 22 miliony atrakcyjnych fizycznie ludzi – biorąc to wszystko pod uwagę, aż ciężko uwierzyć że ojczyzna Nicole Kidman nie znalazła się na podium.
Dodatkowo, pomyślcie o całej rzeszy spragnionych przygód turystek, które udają się do Australii z dwoma tylko celami: sprawić sobie wspaniałą opaleniznę i przeżyć gorący romans z jakimś surferem. Panowie z kolei, na ogół liczą także na opaleniznę, no i bliższe spotkanie z dziewczyną surfera. Cóż, najwyraźniej cały świat przyczynia się do wzrostu odsetku australijskiej niewierności!
6. Filipiny
A o co chodzi ze zdradą w wersji filipińskiej?
Być może Filipińczycy zapoznali się z dziełem jednej z najbardziej cenionych francuskich psycholożek, Maryse Vaillant, pt. „Men, Love, Fidelity”, w którym przekonuje ona, że kobiety powinny wręcz cieszyć się, że ich mężczyźni wymieniają płyny ustrojowe z innymi kobietami…
Brytyjski „Telegraph” cytuje fragmenty książki Vaillant, z których dowiadujemy się m.in., że: „(Większość) mężczyzn nie robi tego, ponieważ nie kochają już swoich partnerek – przeciwnie! Oni po prostu potrzebują odskoczni, świeżego powietrza. Bo w praktyce, dla iście monogamicznych facetów, zdrada jest czymś powszednim…”
Tłumaczenia pani psycholog wydają się odrobinę mgliste, a jednak zdaje się, że wśród Filipińczyków ma ona sporą rzeszę zagorzałych wyznawców, stąd miejsce szóste w naszym rankingu!
5. Wielka Brytania
Brytyjczycy znani są ze swego zamiłowania do wieczornych wyjść i wielogodzinnych przepraw po pubach, być może zatem na wysoką notę w niniejszym zestawieniu, istotny wpływ wywarło nieprzeciętne spożycie alkoholu…?
4. Rosja
Rosjanie także lubią obdarowywać swą miłością większą liczbę osób, niż jest to dopuszczalne z prawnego, czy chociażby etycznego punktu widzenia…
Co ciekawe, badaczka Pamela Druckerman w swojej książce pt. „Lust In Translation: Infidelity from Tokyo to Tennesee” ujawnia ciekawą obserwację: otóż, wg niej, dla Rosjan erotyczna przygoda w jakimś cudownym plażowym resorcie nie uchodzi formalnie za zdradę… Czym wobec tego jest? Jedną z atrakcji, a może po prostu częścią pakietu all inclusive?
Wysoka nota Rosji świadczy chyba o tym, że Rosjanie sporo podróżują…
3. Kanada
Kanadyjczycy, choć uznawani są często za tych grzeczniejszych mieszkańców Ameryki Północnej, również nie próżnują. Cóż, okazuje się, że frywolna aura Stanów Zjednoczonych, ma jednak na nich jakiś wpływ.
2. USA
Widząc tak wysoką lokatę Stanów Zjednoczonych przecieramy oczy ze zdumienia, nie mogąc uwierzyć, że ten kraj założyli purytanie. Jednak, jak widać, w dzisiejszych czasach Amerykanie daleko odeszli od tradycji swoich przodków. Teraz nowe standardy moralności wyznacza ekipa z „Jersey Shore”…
1. Niemcy
Kto by się spodziewał, że siedliskiem zdrady okażą się nasi zachodni sąsiedzi? A jednak to prawda. Według niedawno opublikowanego raportu „GfK”, 53% spośród ponad 2 000 ankietowanych Niemców wierzy (lub wie z doświadczenia), że znakomita większość niemieckich małżeństw podszyta jest zdradą. Ale to nie ważne, bo 80% z nich przyznaje, że rozwód to nic takiego…
„The Local” cytuje słowa jednego z niemieckich psychologów, Oskara Holzberga, który przyznaje otwarcie: „Nasza kultura nie wspiera już kultywowania związków, tak mocno, jak miało to miejsce w przeszłości, zaś sama przysięga małżeńska nie jest już jakoś szczególnie wiążąca…”
Teraz już wiecie, gdzie zdradza się najwięcej. W tym miejscu przyznajemy, że nieobecność Francji w rankingu wydaje się dziwna, acz specjaliści przekonują, że choć Francuzi oszukują na potęgę, są przy tym sprytni i nie dają się złapać…