W ten sposób poderwiesz każdą!
Wielokrotnie bezskutecznie próbowaliście poderwać ją na słodkie słówka? A może staraliście się być mili i pomocni? Nie idźcie tą drogą. Jak przekonują naukowcy z uniwersytetu w Grenadzie, najprostszym i zarazem najbardziej skutecznym sposobem na zdobycie zaufania, a w konsekwencji serca kobiety, jest... specyficzny uśmiech.
Pewność siebie i szelmowski uśmiech
Panowie, to potwierdzone naukowo. Wystarczy jedno wasze szelmowskie skrzywienie warg, żeby kobieta stała się uległa i oddana - gotowa będzie spełnić każdą waszą prośbę. Jest tylko jedno "ale", musicie przy tym przyjąć postawę dominującą, wykazać się pewnością siebie i zdecydowaniem. To połączenie po prostu rozkłada je na łopatki - panie gotowe są widzieć w was zarówno romantycznego kochanka, szefa, jak i pewnego obrońcę. Co więcej, nie przeszkadzają im wtedy nawet wasze seksistowskie uwagi kierowane pod ich adresem.
Nie ukrywamy, że takie postawienie sprawy nie tylko łechce nasze ego, ale potwierdza też przekazywaną sobie od pokoleń wiedzę na temat kobiet.
(fot. Eastnews)
Okazuje się, że zakodowany w kobiecych mózgach mechanizm jest na tyle silny, że badaczki zajmujące się tym zagadnieniem ostrzegają inne panie! Ich zdaniem nieświadome uleganie mężczyznom jest niebezpieczne, bo prowadzi do utwierdzenia starych, tradycyjnych ról społecznych - czyli modelu, w którym kobieta jest zdominowana i wykorzystywana.
A wszystkiemu winna jest... mowa ciała!
Okazuje się, że to ona jest podstawowym kryterium, za pomocą którego panie postrzegają facetów.
- Jeśli istnieje rozdźwięk między tym, co mężczyzna mówi, a tym, co robi jego ciało, kobiety zawsze będą patrzeć na ciało. - przekonuje Patti Wood, badacz języka ciała. - Jeśli widzą uśmiech na twarzy, podświadomie postrzegają mężczyznę jako osobę ciepłą i troskliwą - tłumaczy.
Co w połączeniu z asertywną, dominującą postawą, pozwala ocenić nas jako ostoję bezpieczeństwa. Jeśli dodatkowo uśmiech jest szelmowski, kobiety odczytują to jako widoczny sygnał zainteresowania ich fizycznością i są przekonane, że taki facet zapewni im nie tylko bezpieczeństwo, ale także namiętny seks.
Zatem panowie, macie ochotę na randkę? Nic prostszego: zdecydowana postawa oraz szelmowski uśmiech i... każda panna jest wasza! No, prawie każda. Jak się bowiem okazuje, jest pewna grupa kobiet, zadeklarowanych feministek, która uważa, że już sam szelmowski uśmiech zawieszony na męskich ustach w obecności kobiet jest przejawem seksizmu i aktem... upokarzającym kobiety - godzącym w ich dumę. Feministki radzą nawet niedoświadczonym, jak się przed tym bronić! Według nich, nie należy się uśmiechać (kobiecy uśmiech to oznaka słabości i podporządkowania), nie wolno także tracić kontaktu wzrokowego - największym grzechem jest odwrócenie wzroku.
Przypomina nam to trochę wzajemne relacje psów i kotów - dla każdego z nich merdanie ogonem znaczy co innego. My machamy ogonem z zainteresowaniem, a one się jeżą...
Pfi/Puch, facet.wp.pl
Polub nas na Facebooku: