Wasilij Stalin - tragiczne życie syna dyktatora
21.03.2016 | aktual.: 07.04.2017 13:20
Zawsze wiedział, jak korzystać z nazwiska ojca. Rzadko trzeźwiał, wdawał się w liczne romanse. W końcu przyszło mu za to zapłacić
Nazywano go "czerwonym księciem". Słynął z mocnej głowy, licznych romansów i odziedziczonych po ojcu sadystycznych skłonności. Zrobił błyskawiczną karierę w radzieckim lotnictwie wojskowym, choć rzadko dopuszczano go za stery, bo niemal nigdy nie trzeźwiał. Po śmierci Józefa Stalina spędził resztę krótkiego życia między więzieniem a szpitalem.
Wasilij urodził się 21 marca 1921 r. w Moskwie, jako pierwsze dziecko radzieckiego przywódcy Józefa Stalina i jego drugiej żony Nadieżdy Alliłujewej. Ojciec umacniał wówczas pozycję na szczytach władzy i nie miał czasu dla syna, który był wychowany przez matkę, kobietę cierpiącą na depresję i ataki histerii. 8 listopada 1932 r. Nadieżda pokłóciła się z mężem podczas jednego z przyjęć na Kremlu, a kilka godzin później zastrzeliła się w sypialni.
Dla 11-letniego Wasi musiał być to ogromny wstrząs psychiczny. Chłopiec wałęsał się samotnie po kremlowskich gabinetach, bez przerwy pilnowany przez ochroniarzy, którzy towarzyszyli mu nawet w szkole, choć zachowywali wówczas większą dyskrecję, ponieważ obecność syna Stalina utrzymywano w tajemnicy. W dzienniku szkolnym nie widniało nawet jego nazwisko.
Umiał korzystać z nazwiska
Jednak Wasilij przy każdej okazji starał się wykorzystywać uprzywilejowaną pozycję. "Nauczyciele i dyrektor szkoły zamęczali ojca listami o złym zachowaniu i słabych postępach syna w nauce. Ojciec wściekał się, awanturował i karał Wasilija. Wszyscy przy okazji obrywali, ale to niczego nie zmieniało" - wspominała po latach Swietłana Alliłujewa, jego młodsza siostra.
Mimo kiepskich wyników w nauce syn Stalina nie miał najmniejszych problemów z dostaniem się do artyleryjskiej szkoły specjalnej, a później wyższej szkoły lotniczej na Krymie. Drugą z nich zakończył z wyróżnieniem, ale wśród studentów zasłynął głównie skłonnościami do awantur i nadużywania alkoholu. Koledzy unikali wszelkich konfliktów z Wasilijem po tym, jak kilku śmiałków, którzy z nim zadarli, trafiło do obozów pracy.
Niedługo później, jako "wzorowy pilot", młody Stalin został skierowany do 24. Dywizji Lotniczej, gdzie rozpoczęła się jego propagandowa kariera "asa przestworzy".
**[
ZOBACZ TEŻ: STALIN - NOMINOWANY DO POKOJOWEJ NAGRODY NOBLA ZBRODNIARZ ]( http://facet.wp.pl/jozef-stalin-czlowiek-roku-time-a-nominowany-do-pokojowej-nagrody-nobla-zbrodniarz-6002212099601025g )**
"Ty nie jesteś Stalinem"
Już po kilku miesiącach pobytu w jednostce Wasilij zyskał opinię "jednego z najlepszych pilotów". Skierowano go na dalsze kształcenie dowódczych umiejętności w Akademii Wojsk Lotniczych.
W rzeczywistości syn Stalina spędzał czas głównie na pijatykach i romansowaniu. Notorycznie wdawał się w bójki, a także odmawiał wykonywania rozkazów, powołując się na nazwisko ojca, do którego w końcu dotarły wieści o wyczynach Wasilija. Dyktator zrobił mu karczemną awanturę. "Ty nie jesteś Stalinem i ja nie jestem Stalinem. Stalin to władza radziecka. Stalin jest tym, czym jest w gazetach i na portretach, a nie tobą czy nawet mną!" - tłumaczył ponoć niesfornemu synowi.
Stalin nakazał przełożonym, by traktowali Wasilija jak innych. Jednak kariera młodego żołnierza i tak rozwijała się błyskawicznie. Po ataku Hitlera na ZSRR został inspektorem Zarządu Wojsk Lotniczych, a po kilku miesiącach był już komendantem Inspekcji Wojsk Lotniczych. W 1944 r. Wasilija mianowano dowódcą 3. Gwardyjskiej Dywizji Myśliwców, ale awans szybko cofnięto, ponieważ Stalin rozpił i zdemoralizował jednostkę.
Przez całą wojnę odbył zaledwie 27 lotów bojowych i zestrzelił jeden niemiecki samolot. Nie pozwalano mu częściej zasiadać za sterami, ponieważ rzadko trzeźwiał.
W 1945 r. Wasilij został dowódcą korpusu wojsk lotniczych, a rok później otrzymał stopień generała-majora i stanowisko zastępcy dowódcy wojsk lotniczych Moskiewskiego Okręgu Wojskowego. Od 1948 r. był dowódcą tego okręgu i generałem-lejtnantem.
Wasia imprezowicz
Młody Stalin większość czasu spędzał na zabawie. Agnessa Mironowa, żona prominentnego enkawudzisty, tak wspominała pierwsze spotkanie z synem dyktatora, oczywiście podczas popijawy: "I nagle słyszę pełen podziwu szept: Wasia, Wasia przyszedł! Rozejrzałam się i na wszystkich twarzach zobaczyłam służalczość. Kto wywołał ten zachwyt, ten dreszcz? Zobaczyłam młodzieńca w mundurze koloru khaki, bladego, z rudawymi włosami i twarzą całą w pryszczach. Miał na sobie bryczesy i błyszczące kozaki z ostrogami".
Wasilij słynął z mocnej głowy i licznych romansów. Miał 19 lat, gdy po raz pierwszy stanął na ślubnym kobiercu. Jego wybranką była Gala Burdońska. Ojciec napisał do niego wówczas krótki list: "Ożeniłeś się - czort z tobą. Jeśli to dobra dziewczyna, wszyscy będziemy ją kochać. Żal mi jej tylko, że wyszła za takiego idiotę jak ty".
Cztery żony, z żadną szczęśliwy
Burdońska urodziła Wasilijowi dwójkę dzieci, ale on szybko stracił zainteresowanie żoną i rozwiódł się. Jego kolejną wybranką była świetna pływaczka Kapitolina Wasiljewna, dla której wybudował ogromny kompleks sportowy przy Prospekcie Leningradzkim. Trzecią żoną Stalina została córka marszałka Siemiona Timoszenko. Czwartą, ostatnią żoną była Maria - pielęgniarka.
Wasilij nie był symbolem wierności małżeńskiej. "Upijał się niemal codziennie, całymi tygodniami nie przychodził do pracy, nie przepuścił ani jednej kobiecie. Miał tyle romansów, że nie byłbym nawet w stanie podać ich liczby" - wspominał jego adiutant.
**[
ZOBACZ TEŻ: BIERUT - GDY STRACIŁ WIARĘ W BOGA, UWIERZYŁ W STALINA ]( http://facet.wp.pl/boleslaw-bierut-gdy-stracil-wiare-w-boga-uwierzyl-w-stalina-6002212872660097g )**
Śmierć hokeistów
Syn Stalina kochał też sport. W swojej daczy urządzał huczne przyjęcia na cześć słynnego hokeisty Wsiewołoda Bobrowa, którego namówił na grę w utworzonym na swoje życzenie klubie WWS MWO Moskwa. Dzięki wpływom Wasilija drużynę zasilili najlepsi radzieccy zawodnicy.
Na początku 1952 r. młody Stalin zorganizował samolot, który miał zawieźć jego ukochaną ekipę do Czelabińska na mecz z miejscowym Dzierżyńcem. 5 stycznia maszyna rozbiła się podczas próby lądowania na lotnisku w Swierdłowsku. Zginęło jedenastu hokeistów, trener, masażysta oraz sześciu członków załogi.
Tragedia wstrząsnęła Wasilijem. W obawie przed gniewem ojca postanowił ją... ukryć. W ciągu jednego dnia skompletowano nowy zespół, z graczami o takich samych nazwiskach, co zmarli hokeiści. Co ciekawe, ponoć Józef Stalin faktycznie nigdy nie dowiedział się o katastrofie. W następnych latach drużyna WWS MWO Moskwa trzykrotnie zdobyła mistrzostwo Związku Radzieckiego.
Nie miał litości
Syn dyktatora odziedziczył po ojcu skłonności sadystyczne. Po pijanemu przesłuchiwał podległych sobie żołnierzy, oskarżonych np. o szpiegostwo. "Kaszin się do niczego nie przyznawał. Wasilij kazał mu uklęknąć na krześle, ale po pierwszym uderzeniu szpicruta się złamała. Wtedy wszyscy zaczęliśmy bić Kaszina, żeby się przyznał. Kiedy padał, kopaliśmy go. A potem zaczęliśmy pić" - wspominał jeden z podwładnych Stalina.
Kariera Wasilija załamała się w połowie 1952 r. Ojciec miał już dość jego wybryków i pozbawił syna wszystkich stanowisk.
**[
ZOBACZ TEŻ: STALIN - NOMINOWANY DO POKOJOWEJ NAGRODY NOBLA ZBRODNIARZ ]( http://facet.wp.pl/jozef-stalin-czlowiek-roku-time-a-nominowany-do-pokojowej-nagrody-nobla-zbrodniarz-6002212099601025g )**
Życie bez ojca
Na początku marca 1953 r. pijany Wasilij pojawił się w podmoskiewskiej daczy w Kuncewie, gdzie trwała agonia Józefa Stalina. Zaczął krzyczeć: "Dranie, zgubili ojca!", sugerując, że radziecki przywódca padł ofiarą zamachu przeprowadzonego przez najbliższych współpracowników. Później poszedł pić z ochroną posiadłości.
Dyktator umarł 5 marca. Wasilij bardzo przeżył śmierć ojca. "W dniach uroczystości pogrzebowych doprowadził się do strasznego stanu i zachowywał się potwornie. Rzucał się na wszystkich z wymówkami, oskarżał rząd, lekarzy, kogo się dało, że źle leczyli, nie dość ochraniali" - opisywała Swietłana Alliłujewa.
Już 28 kwietnia Wasilij został aresztowany, pretekstem była pijacka burda, jaką urządził w jednym z moskiewskich lokali. W śledztwie wypłynęły wszystkie grzechy "czerwonego księcia", któremu zarzucono m.in. zdefraudowanie blisko 20 milionów rubli z państwowej kasy. W 1955 r. syn Stalina został skazany na osiem lat więzienia.
**[
ZOBACZ TEŻ: BIERUT - GDY STRACIŁ WIARĘ W BOGA, UWIERZYŁ W STALINA ]( http://facet.wp.pl/boleslaw-bierut-gdy-stracil-wiare-w-boga-uwierzyl-w-stalina-6002212872660097g )**
Wyniszczony organizm
Karę odbywał w ciężkim więzieniu we Władimirze. W styczniu 1960 r. został zwolniony z odbywania kary. Musiał jednak zrezygnować z nazwiska Stalin i zmienić je na Dżugaszwili. Władze ZSRR przyznały mu emeryturę, trzypokojowe mieszkanie w Moskwie i auto służbowe oraz skierowały do sanatorium.
Niedługo później znów trafił za kratki, ponieważ po pijanemu spowodował wypadek samochodowy. Gdy wyszedł z więzienia, był wrakiem człowieka, z organizmem wyniszczonym alkoholem.
Władze nie pozwoliły mu wrócić do służby wojskowej, a urażony Wasilij wystąpił wówczas o chińską wizę. Trafił za to do aresztu domowego w Kazaniu. 19 marca 1962 r., po kolejnej szalonej libacji, stracił przytomność i kilka godzin później zmarł. Miał 41 lat.
W 1999 r. został częściowo zrehabilitowany, a w 2002 r. jego ciało przeniesiono z Kazania do Moskwy.
Rafał Natorski
Korzystałem z opracowania Jana Kochańczyka "Stalin. Wszechpotężny twórca?"
**[
ZOBACZ TEŻ: STALIN - NOMINOWANY DO POKOJOWEJ NAGRODY NOBLA ZBRODNIARZ ]( http://facet.wp.pl/jozef-stalin-czlowiek-roku-time-a-nominowany-do-pokojowej-nagrody-nobla-zbrodniarz-6002212099601025g )**