Trwa ładowanie...
08-05-2014 13:36

Wbrew przeciwnościom losu, postanowiła zostać modelką. Ma szansę na wielki sukces

Wbrew przeciwnościom losu, postanowiła zostać modelką. Ma szansę na wielki sukcesŹródło: Instagram
d1f02ss
d1f02ss

O Chantelle Brown-Young jest w świecie mody coraz głośniej. Zainteresowanie 19-latką wykazują kolejne agencje modelek, jej wizerunek coraz częściej zdobi okładki popularnych branżowych czasopism, a ona została finalistką popularnego programu telewizyjnego, America's Next Top Model, którego zadaniem jest promowanie nowych modelek. Nie byłoby w tym wszystkim nic dziwnego, gdyby nie przypadłość, z jaką zmaga się pochodząca z Kanady dziewczyna. W dzieciństwie zdiagnozowano u niej bielactwo.

Świat modelek kojarzy się zwykle z wysokimi, niedożywionymi dziewczynami, określanymi lekceważąco wieszakami. Na odniesienie sukcesu mają szansę najczęściej te z nich, które spełniają wyśrubowane kryteria. Pewne odstępstwa od obowiązującego kanonu są w stanie z góry przekreślić karierę. Czasami zdarzają się jednak wyjątki od reguły. Jednym z żywych dowodów na to jest Chantelle Brown-Young, o której w branży jest coraz głośniej. Wystarczy rzut oka, by stwierdzić, że ta 19-latka nie wygląda na typową modelkę. Mimo dobrych warunków, jej ciało gęsto pokrywają jasne plamy, których źródłem jest choroba prowadząca do depigmentacji skóry. Mimo tego, dziewczyna ma wciąż szansę na odniesienie spektakularnego sukcesu.

(fot. Instagram)

d1f02ss

Diagnoza, która poważnie wpłynęła na życie Chantelle, została postawiona przez lekarzy, gdy dziewczyna miała cztery lata. Szybko przekonała się, że z powodu swojej przypadłości, już od samego początku nie będzie miała łatwo. Choroba wpłynęła przede wszystkim na jej kontakty z rówieśnikami, którzy często okazywali swoją bezwzględność i szkalowali ją. Jako dziewczynka, z powodu jasnych łat na skórze, nazywana była często krową.

"Jako dziecko wciąż słyszałam jakieś docinki, wyśmiewano się ze mnie i znęcano się nade mną. Wciąż słyszałam wyzwiska takie jak krowa, zebra i cały szereg innych lekceważących obelg" - wspomina Chantelle. "Ciągłe nękanie i beznadzieja spowodowały, że moje życie stało się tak bardzo nieznośne, iż chciałam się zabić".

Pomimo wsparcia ze strony rodziny, dziewczyna długo nie potrafiła wyzbyć się swoich kompleksów. Lęk przed prześladowaniem stawał się coraz silniejszy. "Chantelle jest słodką, piękną, towarzyską nastolatką, a gdy pastwiono się nad nią, nie przestawałam się modlić do Boga, by pomógł mi znaleźć drogę" - powiedziała Lisa, matka dziewczyny. W końcu rodzina zdecydowała się na przeprowadzkę. Ich nowym domem stać się miała Kalifornia. To nowe otwarcie pozytywnie wpłynęło na postawę dotkniętej przez los nastolatki - poinformował dziennik "Daily Mail". Podjęła ona decyzję, że od tej pory nie będzie godziła się na to, by jej przypadłość stwarzała jej jakiekolwiek ograniczenia. Stwierdziła, że przestanie narzekać na swoją sytuację i stanie się panem swojego losu. Mało tego, zdecydowała także, że z choroby, która wpływa na jej oryginalny wygląd, uczyni atut. Zmiana nastawienia wkrótce całkowicie odmieniła jej życie.

Okazało się, że w chwili, gdy Chantelle zaczęła inaczej patrzeć na świat i swoją chorobę, także ludzie zaczęli ją inaczej traktować. Gdy wbrew wszystkiemu postanowiła zacząć realizować swoje marzenia o karierze w modelingu, nagle mnóstwo osób zauważyło jej piękno. W krótkim czasie zaczęła otrzymywać zaproszenia na sesje zdjęciowe (jedno z nich pochodziło od jednego z najbardziej uznanych fotografów w świecie mody, Nicka Knighta), pojawiać się na wybiegach i występować w teledyskach. Teraz stanęła przed kolejną, wielką szansą. Została jedną z finalistek 21. edycji programu America's Next Top Model. W ramach promocji kolejnej serii popularnego reality show, wystąpiła w sesji zdjęciowej z prowadzącą program Tyrą Banks.

d1f02ss

Zdania co do jej szans na końcowy sukces w America's Next Top Model są podzielone. Niektórzy uważają, że będzie "chłopcem do bicia", ale nie brakuje też opinii, że oryginalność jej urody może spowodować, iż nieoczekiwanie stanie się faworytem. Na razie ze wszystkich stron napływają do niej słowa uznania. Sama Chantelle jest wdzięczna za otrzymaną szansę. Ale nie zapomina o ludziach, którzy cierpią na tę samą chorobę co ona, a nie mieli dotąd tyle szczęścia. Modelka często występuje jako mówca motywacyjny, niosąc wsparcie osobom z bielactwem, które nie zdobyły się na odwagę, by wyjść z cienia. Pomimo sporego sukcesu, jaki już udało się jej odnieść, wciąż ma wiele dystansu do siebie.

"Są ludzie, którzy mają czarną skórę, tacy, co mają brązową. Ja mam obie" - mawia Chantelle, która nazywa czasami siebie rzeczniczką bielactwa w świece modelek.

Zobacz: "Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń!". Rewelacyjna książka Nicka Vujicica"Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń!". Rewelacyjna książka Nicka Vujicica

d1f02ss
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1f02ss