WinterCamp 2016 - przygoda z górskim żywiołem dla każdego
Zimą w góry z namiotem? W dodatku w walentynkowy weekend?? Czemu nie! Ponad 240 pasjonatów gór spotkało się w dniach 11-14 i 18-21 lutego 2016 r. na Turbaczu podczas VII edycji największego biwaku zimowego w Polsce. Dla niektórych była to pierwsza przygoda w zimowej szkole przetrwania, inni przyjechali wzbogacić i uporządkować wiedzę dotyczącą zasad bezpieczeństwa w górach. Były wciągające szkolenia teoretyczne i praktyczne, nocowanie w namiotach lub jamach śnieżnych oraz entuzjastycznie oklaskiwane prelekcje znanych himalaistów. Dodatkowo drugi turnus był zaplanowany z myślą o aktywnych rodzinach z dziećmi.
Podczas tegorocznej edycji WinterCamp uczestnicy po raz kolejny mieli okazję przekonać się, że ani wiek, ani doświadczenie nie stanowią bariery dla górskich wypraw. Dla wielu z nich alternatywą dla codzienności życia w mieście, stresie, pośpiechu i hałasie jest spotkanie blisko natury na górskich szlakach. Każdy z uczestników przekonał się, że wspinaczka, skitouring czy piesze wycieczki zimą nie zawsze muszą przybierać formę sportów ekstremalnych. Ważne jednak, by uprawiać świadomą turystykę górską.
W bogatym programie VII edycji WinterCamp znalazło się pięć szkoleń tematycznych: lawinowe, medyczne, biwakowe, sprzętowe i skitourowe. Te hasła wydają się zbyt ekstremalne dla przeciętnego pasjonata górskich wycieczek? Nic bardziej mylnego!
Nasza impreza to przede wszystkim fajne spotkanie ludzi. Pojawiają się tu osoby, które mają podobne pasje, są zwariowane na punkcie gór, czego dowodem jest to, że chcą tu nocować. Stwarzamy też możliwość integracji i świetnie to wychodzi przede wszystkim dlatego, że ludzie chcą się poznawać i wspólnie spędzać tu czas. Myślę, że to jest największa siła tego wydarzenia – mówi organizator WinterCamp Maciej Przywecki, członek Polish Outdoor Group.
Celem WinterCampu jest świetna zabawa, sprawdzenie się w ekstremalnych warunkach oraz jak najlepsze przygotowanie do przyszłych zimowych eskapad. W Dare 2b chcemy, by jak najwięcej osób ruszyło się z kanapy na górski szlak, ale chcemy także, aby robili to świadomie i bezpiecznie, dlatego już po raz kolejny wspieramy biwak zimowy na Turbaczu. Mamy nadzieję, że w przyszłym sezonie jeszcze więcej osób uda się w góry – dodaje Zenon Raszyk z Dare 2b, członek Polish Outdoor Group.
Odwaga prowadzi na szczyt
Na WinterCampowych szkoleniach uczestnicy oddawali się najróżniejszym formom zimowego szaleństwa. Każdy miał okazję dopasować sprzęt, jak i formę spędzania czasu w górach do swoich potrzeb i możliwości. Do próby sił na ściance drytoolowej zachęcała marka Petzl i Michał Król, polski alpinista i przewodnik wysokogórski. Z jego pomocą wielu uczestników biwaku po raz pierwszy zmierzyło się ze wspinaczką przy pomocy raków i czekanów.
Gdy zjazd czarną trasą to za mało
Emocjonująco było też na trasie skitourowej. Tu uczestnicy szkolenia dowiedzieli się, czym skialpinizm różni się pozostałych dyscyplin narciarskich oraz wypróbowali specjalistyczny sprzęt w praktyce. Pod opieką prowadzących trening – Macieja Gębały i Mateusza Nawary grupa szkoleniowa ruszyła na górskie szlaki. Nie było lekko, ale na najbardziej wytrwałych na szczycie czekała nagroda – niepowtarzalna panorama Gorców i Tatr.
Losy Jasia i Małgosi mogły potoczyć się zupełnie inaczej…
Szkoleniu z zakresu biwakowania i poruszania się po terenach górskich, towarzyszyły natomiast barwne historie alpinistów i członków Polskiego Związku Alpinizmu Wojciecha Grzesioka i Andrzeja Życzkowskiego, którzy w czerwcu minionego roku razem z Januszem Gołąbem pokonali Filar Cassina na Denali, stanowiący najwyższy szczyt w Ameryce Północnej. Opowiadali i pokazywali, jak przetrwać pod osłoną nocy, gdy pogoda nie pozwala na powrót do schroniska., m.in. jak wybudować jamę śnieżną (w której uczestnicy mieli szansę spędzić noc!).
Masz tylko 15 minut!
W samych Alpach lawiny zabijają ponad 100 osób rocznie. Chmura śniegu pędzi z prędkością ok. 100, do nawet 200 km/h, a ciało porwanego przez lawinę człowieka nie ma szans stawić jej oporu. Dlatego organizatorzy przygotowali również szkolenie z zakresu zagrożeń lawinowych i pierwszej pomocy medycznej. Wyspecjalizowani ratownicy GOPR opowiadali jak powstają lawiny, które najczęściej nieświadomie wywołują sami turyści. Każdy z uczestników szkolenia wcielił się w ratownika GOPR, a podczas symulacji poszukiwań wypróbował sprzęt do ratownictwa górskiego marki Ortovox, który stanowi niezbędnik każdego turysty na szlaku.
Uczestnicy podczas tych treningów uczą się pokory. Uczą się jak prawidłowo reagować na sytuacje zagrożenia, dlatego bardzo się cieszę, że uczestników WinterCamp’u jest tak wielu – komentował Piotr Pustelnik, zdobywca m.in. Korony Himalajów i Karakorum.
Look i wyposażenie na szlak
Była również szansa na podglądanie i testowanie najnowszych rozwiązań czołowych marek outdoorowych zrzeszonych w Polish Outdoor Group. Podczas biwaku uczestnicy korzystali m.in. z odzieży technicznej marki Dare 2b. Jakub Rymowicz i Mikołaj Henschke z Fjällräven pokazali jak impregnować odzież za pomocą wosku Greenland, a Wojciech Pająk z Pajak Sport opowiadał o właściwościach puchu stosowanego jako wypełnienie kurtek i śpiworów. Podczas szkolenia sprzętowego testować można było naczynia Primus’a oraz baterie słoneczne i powerbanki marki Brunton. W trakcie zimnych nocy biwakowicze korzystali z namiotów i śpiworów Jack’a Wolfskin’a i Fjällräven’a, które przeszły próby w najbardziej mroźnych zakątkach świata. Pojawiło się też kilka nowości prosto z Międzynarodowych Targów Sprzętu i Mody Sportowej ISPO – część z przedstawionych rozwiązań, trafi do sklepów dopiero w kolejnych sezonach.
Wyprawa po wielotysięcznik
Wieczorami w schronisku odbywały się spotkania ze znanymi podróżnikami m.in. z: Adamem Bieleckim, Piotrem Pustelnikiem, Michałem Królem, Wojciechem Grzesiokiem i Andrzejem Życzkowskim. Himalaiści dzielili się opowieściami ze swoich wypraw, chętnie sięgając pamięcią do swoich początków.
Innowacją tegorocznego Wintercampu był projekt Dare 2b 3×21 – podczas którego, także uczestnicy przedstawiali swoje prelekcje, dzieląc się własnymi osiągnięciami i przygodami ze podróży. Zgłoszonych zostało ponad 10 prezentacji, a swoje wystąpienia poprowadziło 6 wybranych ekip, które walczyły o nagrody.
Zimowy biwak znajduje uznanie również wśród polskich gwiazd, które co roku chętnie uczestniczą w WinterCampie i pomagają promować bezpieczną turystykę górską. W tym roku Turbacz odwiedzili: Joanna Jabłczyńska, Eryk Lubos i Piotr Kupicha, uczestnicząc w szkoleniach i próbując swoich sił w wyjątkowych, zimowych warunkach.
Na WinterCamp byłam już po raz trzeci i z przyjemnością przyjadę za rok! Widać, jak z każdą edycją rozwija się ten pomysł, który niezmiennie przyciąga na Turbacz ludzi z pasją! Pomimo tego, iż jestem tu po raz trzeci, za każdym razem uczę się czegoś nowego i poznaje kolejne osobowości – mówiła Joanna Jabłczyńska, aktorka i miłośniczka sportów górskich.
Góry od zawsze są mi bardzo bliskie. Lubię tu wracać. Poza zrobieniem wielu kursów taternickich, zdobyłem też Mont Blanc, na którego szczycie jako pierwszy zagrałem na gitarze. Na WinterCampie noc spędziłem w namiocie. Fajne survivalowe doświadczenie! - to z kolei relacja Piotra Kupichy, wokalisty zespołu Feel.
W związku z dużym zainteresowaniem po raz pierwszy w historii imprezy, biwak na Turbaczu odbył się w dwóch terminach! Relację video i fotograficzną z tegorocznego biwaku znajdziecie na stronie: wintercamp.pl.
Już teraz zapraszamy na kolejną edycję WinterCamp – największego biwaku zimowego w Polsce.
Organizacja biwaku nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie członków POG, a w szczególności: Dare 2b, The North Face, Fjallraven, ISPO, Jack Wolfskin, Petzl, Ortovox, Primus, Pajak, Camp, Brunton, Salewa, VMG, WGL i Projekt 77.
Organizatorem biwaku jest Polish Outdoor Group (POG), organizacja non-profit zrzeszająca polskie firmy związane z szeroko pojętą turystyką górską. Głównym zadaniem POG jest działanie na rzecz promocji outdooru i aktywnego trybu życia. Podczas ośmiu poprzednich edycji WinterCamp udało się przeszkolić ponad 900 osób.