Wymienił żonę na kozę
* Męskim okiem * Pewien rolnik z Bułgarii zamienił się z sąsiadem: w zamian za kozę oddał mu swoją własną żonę. Obaj mężczyźni mają nadzieję, że nowa partnerka wniesie światło i radość w ich dotychczasowe życie. Co ciekawe – ani żona rolnika, ani koza nie miały nic przeciwko takiej wymianie.
Stoil Panayotov postanowił oddać swoją żonę sąsiadowi, gdy okazało się, że kobieta nie może dać mu upragnionego potomka. Mężczyzna ma już 54 lata i miał już w życiu trzy ślubne partnerki. Teraz pocieszenia szuka w ramionach kozy – 8 letniej Eleny.
Do oficjalnej wymiany doszło w obecności licznych świadków, na głównym placu Bułgarskiego miasta Plovdiv. Dzień wcześniej sąsiad Stoila wyznał mu, że jest z natury nieśmiały, ale od dawna potajemnie durzy się w jego żonie.
Obaj rolnicy uważają wymianę za korzystną, choć Stoil podkreśla, że więcej zyskał jego sąsiad. – Koza urodziła już trójkę potomstwa, a moja żona ani jednego dziecka. Tak więc ja otrzymałem kozę „z drugiej ręki”, dając w zamian całkiem nową żonę – tłumaczy bułgarski rolnik.
Opisując nietypową wymianę partnerek „The Daily Telegraph” przywołuje wcześniejszy przypadek zaślubin mężczyzny z kozą. W zeszłym roku głośno było o Charlesie Tombe z Sudanu, który musiał poślubić kozę o imieniu Rose po tym, jak przyłapano go na współżyciu z nią. Niestety Charles niezbyt długo cieszył się swoją ślubną partnerką – niedługo później został wdowcem po tym, jak Rose zdechła udławiwszy się foliową torebką.
Zobacz również
* Rozwód czy separacja, a dziecko? Rozwód czy separacja, a dziecko?*
*Jeśli zdradzisz – możesz zginąć!Jeśli zdradzisz – możesz zginąć!*
* Męskim okiem * Nas osobiście najbardziej zaskakuje pomysłowość i nowatorstwo, jakim wykazali się bułgarscy rolnicy, którzy postanowili twórczo rozwiązać swoje problemy.
Idziemy o zakład, że bardzo wielu mężczyzn bardzo chętnie wymieniłoby swoje ślubne na coś zupełnie innego i być może o wiele fajniejszego – samochód, konsolę do gier, czy choćby nawet coś z żywego inwentarza. Niestety zazwyczaj nie starcza im odwagi.
A tymczasem szczęście jest tuż, o krok, na wyciągnięcie ręki. I wystarczy nić porozumienia z sąsiadem w potrzebie, aby i Bułgar był syty i koza cała.
Bo w życiu bywa i tak, że - parafrazując znany hit disco polo - „Nie da ci tego żona, nie da kufelek piwka, co dać ci może koza sąsiada z naprzeciwka”.
(eMPi, Kabron)
Zobacz również
* Rozwód czy separacja, a dziecko? Rozwód czy separacja, a dziecko?*
*Jeśli zdradzisz – możesz zginąć!Jeśli zdradzisz – możesz zginąć!*