Trwa ładowanie...
01-10-2014 12:00

Wypędzają demony podczas egzorcyzmów

Wypędzają demony podczas egzorcyzmówŹródło: Fotolia
d3m4p6i
d3m4p6i

Odbywają się we wczesnych godzinach porannych. Podczas dziwnego rytuału uczestnicy ceremoniału otaczają małe dziecko i zaczynają przeprowadzać obrzęd, który ma doprowadzić do wypędzenia z niego złych duchów.

Jeśli ktoś myśli, że to opis praktyki z Haiti, Papui-Nowej Gwinei czy jakiegoś afrykańskiego kraju, to jest w błędzie. O dziwnych praktykach została poinformowana niedawno policja w Londynie. Nie jest to dziś jednak wyłącznie problem brytyjskiej metropolii. Podobne obrzędy mają też miejsce w wielu innych krajach Europy.

Brytyjska policja wszczęła śledztwo w sprawie wydarzeń, które miały miejsce w Croydon – dzielnicy położonej w południowej części Londynu. Wszystko po dziwnych hałasach, jakie sąsiedzi odnotowali w pobliżu jednego z centrów rekreacyjnych. Świadkowie twierdzą, że w rejonie ośrodka od miesiąca gromadzą się ludzie, którzy otaczają małe dzieci, a potem śpiewają pieśni bądź wykrzykują hasła: „wyjdź demonie!”. Ceremonie, które wzbudzają niepokój lokalnej społeczności, odprawiane są wcześnie rano – najczęściej pomiędzy 4:00 a 6:00 – i trwają ok. 20 minut.

Wielu osobom, które powiadomiły dotąd policję o tajemniczym rytuale, na sercu leży szczególnie los dzieci biorących w nim udział. Podczas ceremonii, małe dziecko musi stać nieruchomo w środku kręgu. Gdy uroczystość dobiega końca, uczestnicy obrządku pospiesznie umieszczają dziecko w samochodzie i odjeżdżają. Policji jeszcze nie udało się ustalić, czy za każdym razem w tajemniczych egzorcyzmach uczestniczy to samo dziecko czy też maluchy się zmieniają.

d3m4p6i

Podczas trwającego dochodzenia funkcjonariuszom nie udało się na razie odnaleźć żadnego z uczestników obrzędu. Zdaniem śledczych, na razie nic jednak nie wskazuje, aby działalność grupy miała charakter kryminalny. Służby zamierzają jednak zbadać, czy podczas ceremoniałów nie zostało naruszone dobro jakiegoś dziecka.

Mroczne rytuały w całej Europie

Podczas rytuałów, które wzbudziły ostatnio niepokój mieszkańców Londynu, nie doszło na razie do tragedii. W wielu podobnych sytuacjach, które miały w ostatnich latach miejsce na Starym Kontynencie, dochodziło jednak do dramatów. W 2010 r., także w stolicy Wielkiej Brytanii dwoje mieszkańców Demokratycznej Republiki Konga w sposób brutalny postanowiło rozprawić się z 15-letnim chłopcem, którego podejrzewali o uprawianie czarów. 15-letni Kristy Bamu przyjechał wówczas do stolicy Wielkiej Brytanii wraz ze swoim rodzeństwem, by odwiedzić starszą siostrę - Magalie Bamu. Chłopiec, jego bracia i siostry szybko padli ofiarami podejrzeń ze strony mieszkającej w Londynie Magalie. 27-latka zaczęła ich oskarżać o uprawianie czarów i wraz ze swoim chłopakiem rozpoczęła rytuał wypędzania z nich złych mocy. W czasie obrządku, który odbywał się w okresie bożonarodzeniowym, 15-letni Kristy, wraz z braćmi i siostrami, poddawany był torturom. Starsza siostra oraz jej chłopak bili ich, głodzili i podtapiali w wannie. Kristy
tego nie przeżył. Magalie Bamu i jej chłopak zostali uznani przez sąd winnymi morderstwa i skazani na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Ofiarami takich egzorcyzmów stają się najczęściej właśnie dzieci, choć stosowanie hasła „egzorcyzm” wydaje się tu sporym nadużyciem. Niewiele mają one bowiem wspólnego z tradycyjnym, przeprowadzanym w Kościele rytuałem, gdzie wypełniać go może wyłącznie wyznaczona do tego celu osoba i który polega przede wszystkim na żarliwej modlitwie. Tymczasem pseudoegzorcyzmy często kończą się prawdziwymi dramatami.

W 2013 r. sąd we Francji wydał wyrok w sprawie czworga dręczycieli, byłych przedstawicieli znanej organizacji religijnej, którzy zdecydowali się przeprowadzić rytuał na 19-letniej dziewczynie. Obrządek wypędzania diabła przerodził się w tortury, podczas których czworo oprawców maltretowało swoją ofiarę bez opamiętania. Skazańcy zaczaili się na dziewczynę, pochodzącą z Kamerunu nastolatkę, na przedmieściach Paryża. Uznając ją za opętaną, postanowili wypędzić z niej demony. Młoda kobieta została przywiązana do materaca w taki sposób, by jej postawa przypominała sylwetkę osoby ukrzyżowanej. Potem Antoinette była bita i poddawana torturom. Katusze nastolatki trwały przez siedem dni. Skazani byli w przeszłości członkami Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego.

W maju 2013 r. przed jednym z sądów w Szwecji zapadł wyrok w sprawie zwyrodniałych rodziców, którzy przeprowadzali egzorcyzmy na swojej córce, wierząc, że jest ona czarownicą. W ramach rytuału regularnie ją maltretowali i kazali pić mocz. Czyny, jakich się dopuścili, miały miejsce w latach 2007-2008. Ich podopieczna miała wtedy dziewięć lat.

d3m4p6i

Nastolatka przed sądem opowiadała o piekle, jakie zgotowali jej najbliżsi, którzy pewnego dnia uznali, że została opętana i stała się czarownicą. „Egzorcyzmy” ograniczyły się do ciągłego bicia dziewczynki oraz jej psychicznego prześladowania. Była też ona zmuszana do picia mikstury składającej się z jej moczu oraz środka czyszczącego. Opiekunowie za każdym razem nakazywali jej pić mieszankę tak długo, aż nie pojawił się odruch wymiotny. Realizowali też próby przeprowadzenia elektrowstrząsów na młodej Szwedce.

Podobne akty przemocy, argumentowane koniecznością przeprowadzenia egzorcyzmów, mają miejsce nie tylko względem dzieci. W 2011 r. przed sądem w Rosji stanęło pochodzące z Woroneża małżeństwo. Para oskarżona została o zamordowanie swojej dorosłej córki. Do incydentu doszło w trakcie „egzorcyzmów”, które rodzice próbowali przeprowadzić na nawiedzonej rzekomo przez demony 25-latce. Do makabrycznej zbrodni doszło w trakcie prawosławnych świąt Bożego Narodzenia, które w Kościele ortodoksyjnym obchodzone są 7 stycznia. 25-letnia Aleksandra poskarżyła się rodzicom, że od jakiegoś czasu słyszy w swojej głowie głosy. Matka i ojciec uznali wówczas, że może to być oznaka opętania demonicznego i na własną rękę postanowili przeprowadzić obrządek egzorcyzmów.

Eksperci dostrzegają różne przyczyny tego typu zachowania wśród tych, którzy powinni zapewniać bliskim bezpieczeństwo. Nie bez znaczenia jest wzrost popularności rytuałów oraz wierzeń, które pochodzą z Afryki. Emigranci z tego kontynentu często starają się przenieść na europejski grunt wiarę i przekonania, które związane są z czarami, ezoteryką czy czarną magią. Bywa też tak, że rodzice poszukując przyczyn swoich własnych niepowodzeń, nagle uznają, że wewnątrz rodziny działają siły nieczyste.

RC/dm,facet.wp.pl

d3m4p6i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3m4p6i