Wystartowała Selekcja 2009 - Oglądaj zmagania najlepszych!
[
20.07.2009 | aktual.: 20.07.2009 15:58
]( http://www.combat56.pl/ekstremum/ ){:external} * Rozpoczęła się Selekcja 2009 – największa i najbardziej ekstremalna gra terenowa w Polsce. Wirtualna Polska jest patronem medialnym imprezy i tylko na stronach serwisu Facet będziemy na bieżąco zamieszczać relacje z wydarzeń udokumentowane ekskluzywnymi zdjęciami. Zobaczcie co się działo podczas pierwszego dnia zmagań.*
Preselekcja
Pot i pierwsze rozczarowania tak rozpoczęła się preselekcja w Bydgoszczy. Na starcie ekstremalnej gry terenowej stanęło prawie 200 osób, do 12 edycji Selekcji dostało się tylko 60 uczestników. Skąpani w pocie zaliczyli pierwszy test sprawnościowy. Szczęśliwcy przez najbliższy tydzień będą maszerowali i biegali, robili pompki i przysiady, recytowali z pamięci wiersze i ciągi liczb. Spali po kilka godzin pod gołym niebem i żywili się wojskowymi sucharami.
Pierwsze próbki tego co ich czeka mieli w czasie preselekcji. Rzeczywistość szybko zweryfikowała plany i marzenia. Skoki i przysiady z obciążeniem, pompki i brzuszki, delfinki ale i znajomość historii, wszystko zweryfikowała preselekcja.
Preselekcja udowadnia, że Selekcja nie jest zabawą siłową. Liczy się wytrzymałość organizmu oraz inteligencja, siła woli i determinacja. Dowodem jest 54 letni Senior, który w preselekcji startuje już siódmy raz. W grupie 60 osób, które przeszły dalej są tylko 2 kobiety, a wśród nich Alicja. Ta filigranowa blondynka w selekcji wystartowała 2 raz, również teraz przeszła preselekcję i będzie walczyła z 58 mężczyznami.
[
]( http://www.combat56.pl/ekstremum/ ){:external} * Dzień pierwszy*
Noc była ciężka, z Bydgoszczy uczestnicy musieli dotrzeć do Drawska. Część osób nocował na dworcu. Po upalnym dniu preselekcji, pierwszy dzień Selekcji był deszczowy. Uczestnicy poznawali miasto i łamali prosty szyfr. Jednak dla wielu uczestników był bardzo trudny. Z 60 uczestników kolejno dopadały następne osoby. Jak stwierdził sam major Arkadiusz Kups – takiej sytuacji jeszcze nie było, aby odpadło na samym początku tak wiele osób. Jednak dzień zdecydowanie minął pod hasłem żubrów. Okazało się, że na poligonie w Drawsku jest stado żubrów. W stadzie jest młody cielak i mogą być niebezpieczne.
Wobec tego wszyscy zostali poinformowani o niebezpieczeństwie, a z racji, że odległość jest dość duża, temat został potraktowany z odrobiną humoru. W międzyczasie uczestnicy zapoznali się z terenem. Później był marsz, marsz i marsz do kolejnej przeszkody. Czołganie z plecakiem pod nisko zawieszonymi linkami. Pod koniec czołgania uczestnicy musieli ułożyć piramidę z zapałek. Jednocześnie byli pytani o cyfry składające się na hasło dnia. Codziennie do hasła dodawane są nowe cyfry. Noc również nie dała im odpoczynku. Spali mniej więcej do godziny 2 nad ranem. Po obudzeniu znów maszerowali a później odpowiadali na pytania o przewrotnej logice typu – „Imię matki Twojej matki”. Większość osób nie była w stanie na takie pytania odpowiedzieć.
Już jutro kolejny etap zmagań... Relacja tylko w serwisie Facet
