Wywiad z Miss Polonia Województwa Świętokrzyskiego
30 maja wybrano Miss Polonia Województwa Świętokrzyskiego 2010. Została nią Magda Brojewska.
Wiek: 23 lata.
Miejsce zamieszkania:Kielce.
Wykształcenie/zawód: studentka dziennikarstwa na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach oraz tańca w Wyższej Szkole Umiejętności w Kielcach; instruktorka tańca; próbowała sił jako aktorka studenckiego teatru "Pegaz", brała udział w sesjach zdjęciowych, a także zagrała w teledysku zaprzyjaźnionego zespołu;
Zainteresowania/hobby: Taniec – gdy miała 6 lat, rodzice zaprowadzili ją na zajęcia taneczne i odtąd nie można jej wygonić z sali baletowej.
O SOBIE:
Cechy najbardziej charakteryzujące moją osobę to przede wszystkim spontaniczność i upór w dążeniu do realizacji własnych planów i marzeń. Największym spośród nich jest praca prezenterki telewizyjnej. Telewizja jest medium, które od zawsze wzbudzało we mnie dreszczyk emocji i czułam, że to jest właśnie miejsce dla mnie.
Zostałam Miss Województwa Świętokrzyskiego, ale moja uroda, to nie tylko ładna buzia, czy figura.
Dla mnie piękno człowieka wynika z jego pracy jednocześnie nad umysłem, ciałem i pozytywnym nastawieniem. Jeżeli zaniedbujemy jedną z tych rzeczy, nie będziemy spełnieni. Dlatego podjęłam studia na dwóch kierunkach, spośród których jeden wzbogaca mój umysł (dziennikarstwo), drugi wzmacnia ciało i buduje moje pozytywne nastawienie (taniec).
Uroda zewnętrzna jest, owszem, istotnym elementem, aczkolwiek prawdziwe piękno poznaje się w ludziach po tym, co mogą dać z siebie. Ja jako instruktorka tańca poprzez taniec pomagam kobietom zmienić się, otworzyć się na siebie, obudzić ich zmysłowość, świadomość ciała i wzmocnić poczucie wartości.
Jestem artystyczną duszą, osobą ciekawą życia, lubię poszerzać swoje horyzonty i uważam, że siebie wyrażamy tym, co mamy w głowie i w sercu. Osobowość i inteligencja to podstawowe atrybuty każdej Miss, bez nich byłaby tylko kolejną piękną kobietą, jedną z wielu, a nie to się liczy. Ważna jest pewność siebie, ale wynikająca z naszej inteligencji i świadomości, w jaki sposób można ją wykorzystać.
O KONKURSIE MISS POLONIA:
Z perspektywy czasu stwierdzam, że udział w wyborach Miss Polonia był nie tyle przypadkiem, co spontaniczną decyzją. Wielokrotnie słyszałam od innych, by zgłosić się do tego konkursu, by spróbować swoich sił. Na początku uważałam te namowy jedynie za dobre słowa najbliższych. Sprawdzałam swoje możliwości w innych konkursach, ukierunkowanych na moją pasję - np. "You Can Dance".
Dopiero w tym roku, za usilną namową przyjaciółki Żanety, poczułam się wystarczająco świadoma siebie i dojrzała emocjonalnie do podjęcia takiego kroku. Dało to początek nowemu etapowi w moim życiu. Oczywiście zdarzały się chwile słabości, kiedy traciłam wiarę we własne możliwości, ale Żaneta budowała we mnie siłę i to dzięki niej jestem teraz w tym miejscu.
Największą motywacją dla mnie do udziału w kolejnych etapach wyborów Miss Polonia jest wsparcie najbliższych, którzy dzielnie mi kibicują. Moim największym celem jest świadome przeżywanie każdej chwili z tego konkursu, zdobywanie nowych umiejętności i poszerzanie swoich horyzontów. Dzięki przygodzie, jaką jest niewątpliwie udział w tej imprezie, można bardzo dużo zyskać i nie chodzi tu o nagrody, czy popularność, ale o siłę, wiarę w siebie i cenne znajomości. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że nie chciałabym podróżować po świecie czy mieć możliwość reprezentowania Polski na międzynarodowej arenie, ale to na razie małe marzenie, które jednak gdzieś już we mnie kiełkuje.
A moje przygotowania do dalszych etapów? Wszystko zależy od nastawienia psychicznego. Pozytywne myślenie wystarczy.
O WOJEWÓDZTWIE ŚWIĘTOKRZYSKIM:
Jestem dumna z tego, że urodziłam się i mieszkam w Kielcach, na terenie województwa świętokrzyskiego. Moim zdaniem to najpiękniej położony region w całej Polsce. Świętokrzyskie to miejsce pełne czaru i magii, a jego głównym skupiskiem jest Łysa Góra, na którą według legendy przybywają czarownice, które na zlotach odprawiają magiczne obrzędy. To, co najbardziej mi się w moim regionie podoba, to ogromne ilości zieleni i wzniesień, które budują barwny krajobraz zapierający dech w piersiach.
Zróżnicowana szata roślinna tworzy Świętokrzyski Park Narodowy. Mamy wiele pomników przyrody. Najbardziej znany jest Dąb Bartek, który wzbudza szacunek swoją wielkością i wiekiem. Jaskinia Raj jest swoistym pomnikiem historyczno-przyrodniczym. Jest to przykład rzeźby krasowej, na którą składają się m. in. najbogatsze z dotychczas odkrytych w Polsce nacieki wapienne. W muzeum jaskini wystawione są znaleziska takie jak kawałki narzędzi, kości zwierząt. Znajdują się też tutaj figury woskowe przedstawiające neandertalczyków, którzy mogli mieszkać kiedyś w tym miejscu.
Rzeźbę regionu urozmaicają doliny rzeki Nidy i Kamiennej. Godne uwagi, otoczone bogatą legendą, są też Chęciny, a konkretnie zamek królewski z przełomu XIII/XIV wieku. Tutaj można spotkać, jak głosi legenda, "Białą Damę" - postać Królowej Bony, która w białej powłóczystej sukni, z pochodnią w dłoni pojawia się w nocy na murach zamku. Aż strach pomyśleć, co by było, gdybym spotkała ją osobiście. Ale to nie wszystko, warto też odwiedzić Tokarnię z Muzeum Wsi Kieleckiej, w którym znajduje się 25 obiektów architektury drewnianej Kielecczyzny.
Można tam podziwiać budownictwo terenów wyżynnych, świętokrzyskie, nadwiślańskie, terenów lessowych, dworskie i małomiasteczkowe. Zamek Krzysztopór jest obiektem, którego nie można pominąć. Są to jedne z największych ruin rezydencji magnackich w Europie. Obecnie największą atrakcją tego miejsca jest coroczny turniej rycerski, żywe szachy rycerskie i inne inscenizacje historyczne oraz koncerty muzyki dawnej i tańca.
Ostatnim miejscem, gdzie zabrałabym zwiedzających moje województwo gości, byłby pałac Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. W latach 1902 – 1914 było to miejsce letniego wypoczynku pisarza, który na stałe mieszkał w Warszawie. Majątek w Oblęgorku został ufundowany przez polskie społeczeństwo i przekazany nobliście w dowód uznania w 25 rocznicę jego pracy literackiej. Uważam, że warto się tam wybrać, chociażby dla możliwości poczucia panującej atmosfery tamtych czasów i zobaczenia niezwykle zaskakującego rozmiaru łóżka Sienkiewicza.
Nie sposób pominąć stolicy województwa świętokrzyskiego czyli Kielc, położonych nad Silnicą. W moim rodzinnym mieście jest wiele atrakcji, m. in.: Pałac biskupów krakowskich, Bazylika katedralna, Dom Laszczyków, Pałacyk Zielińskiego, Kościół św. Wojciecha, Rezerwat Skalny im. Jana Czarnockiego, Rezerwat Biesak – Białogon, Rezerwat Wietrznia im. Zbigniewa Rubinowskiego. Ale to nie koniec. Wszyscy kielczanie są dumni z nowej, odremontowanej, niezwykle klimatycznej ulicy Sienkiewicza, która doskonale nadaje się na romantyczne spacery. Możemy pochwalić się także wzgórzem Kadzielnia, gdzie oprócz rzadkich rodzajów roślin, znaleźć można amfiteatr, który jest w stanie pomieścić 5 tys. ludzi. Dla mężczyzn jednym z największych atutów Kielc jest stadion. Najnowocześniejszy obiekt piłkarski w Polsce, który spełnia wszystkie wymagania FIFA.
Nie bez kozery wzgórze Karczówka zostawiłam na sam koniec. Jest to miejsce, które podziwiam codziennie z okna mojego mieszkania. Ta górzysta i zalesiona strefa to teren, gdzie mieści się moje „magiczne miejsce”, do którego przyjeżdżam rowerem, kiedy tylko mam ochotę. Znajduje się ono na lekkim wzniesieniu, za którym jest tylko przepaść. Często wędruję tam sama, zamykam oczy i oddaję się marzeniom.
Miejsca, które wymieniłam wyżej, to tylko namiastka tego, co można zobaczyć na ziemi świętokrzyskiej. Starałam się jednak przedstawić te, moim zdaniem, najciekawsze. Ale świętokrzyskie to nie tylko miejsca, to także ludzie z nimi związani, o których warto powiedzieć. Są to m. in.: Jan Długosz - autor monumentalnego dzieła Historia Polski, wychowawca synów Kazimierza Jagiellończyka, Mikołaj Rej – polski poeta, prozaik, polityk oraz teolog ewangelicki epoki renesansu, Jan Kochanowski - najwybitniejszy humanista i poeta polskiego renesansu, kształtował polski język literacki, który stał się językiem ogólnonarodowym, Stefan Czarniecki - hetman polny koronny, organizator wojny narodowej z najazdem szwedzkim w połowie XVII w, Jan Chryzostom Pasek - wybitny przedstawiciel sarmatyzmu, autor znakomitych Pamiętników, Hugo Kołłątaj - filozof, ideolog polskiego oświecenia, Stanisław Staszic - zasłużony dla rozwoju Kielecczyzny, "ojciec geologii polskiej", uczony, pisarz polityczny, działacz gospodarczy, założyciel
Towarzystwa Przyjaciół Nauk, Szkoły Akademiczno-Górniczej (1816) - pierwszej uczelni technicznej w Polsce, twórca Staropolskiego Zagłębia Przemysłowego, Henryk Sienkiewicz - jeden z największych prozaików polskich, laureat nagrody Nobla (1905), Witold Gombrowicz - wybitny prozaik i dramaturg, Gustaw Herling Grudziński - żołnierz Armii Andersa, współpracownik paryskiej Kultury, wybitny współczesny pisarz, autor m. in. Innego świata, Dziennika pisanego nocą, Żywych i zmarłych, Upiorów rewolucji, Honorowy Obywatel Miasta Kielc.
Wśród tak wielu wybitnych ludzi, moim zdaniem, Honorowym Ambasadorem Województwa Świętokrzyskiego powinien zostać (gdyby żył) Stefan Żeromski współtwórca nowoczesnej prozy polskiej, wybitny powieściopisarz i nowelista. Dlaczego? Ponieważ zawsze w jego dziełach dało się odczuć inspiracje i związki pisarza z województwem świętokrzyskim, jego wspaniałym krajobrazem i przede wszystkim tradycjami patriotycznymi. Znał swoje korzenie i nigdy nie wstydził się swojego pochodzenia. W jego przypadku powiedzenie „cudze chwalicie, a swego nie znacie” nie miało żadnego odzwierciedlenia.
Dotychczas jeszcze nigdy korona Miss Polonia nie trafiła na Kielecczyznę. Czy Magda Brojewska przełamie tą złą passę i zostanie pierwszą Miss Polonia pochodzącą z województwa świętokrzyskiego? Oceńcie sami."