Yanet Garcia - prawdopodobnie najgorętsza pogodynka na świecie
30.06.2015 | aktual.: 27.12.2016 14:58
None
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?
Od razu robi się gorąco!
Niedawno w Meksyku zauważono pewną tendencję: coraz więcej widzów płci męskiej ogląda tamtejszą prognozę pogody, lecz coraz mniej z nich po obejrzeniu programu pamięta z niego choćby słowo. Czy będzie padać, czy będzie wiać - nie mają pojęcia. Wiedzą za to, że przed chwilą zrobiło im się bardzo gorąco. Wszystko za sprawą niezwykle seksownej pogodynki Yanet Garcii.
Już teraz młodziutka "conductora del clima", czyli pani od pogody, robi furorę na portalach społecznościowych, a jej sława sięga daleko poza Meksyk. Wszystko za sprawą jej zachwycającej urody, ponętnych kształtów, kusych spódniczek i promiennego uśmiechu. No czy można się oprzeć jej wdziękom? A jak, waszym zdaniem, wypada w porównaniu z Dorotą Gardias, Pauliną Sykut-Jeżyną czy Agnieszką Popielewicz?