Przerażające, co udało się utrwalić na tych fotografiach
Do zdarzenia doszło 1 stycznia 2011 roku w stolicy Filipin Manili. Tamtejszy polityk Reynaldo Dagsa chciał wraz z rodziną świętować Nowy Rok na ulicach miasta. To zawsze dobra okazja do zrobienia pamiątkowego zdjęcia najbliższym: żonie, córce oraz teściowej. Nikt z nich nie zauważył skradającego się za samochodem Michaela Gonzalesa. W tej samej chwili, w której Dagsa nacisnął spust migawki, Gonzales nacisnął na spust pistoletu.
35-letni radny Caloocan zmarł w drodze do szpitala. Jak się okazało, wcześniej przyczynił się on do aresztowania Michaela Gonzalesa, oskarżonego o kradzież samochodu. Mordercę polityka udało się zidentyfikować właśnie na podstawie zrobionego przez niego zdjęcia. Jednak widoczny po prawej stronie wspólnik zbrodniarza oraz jeszcze jeden, którego w kadrze nie widać, nigdy nie zostali ujęci.