CiekawostkiZabić Lenina po raz drugi

Zabić Lenina po raz drugi

W fakt, że Lenin jest wiecznie "żywy" wierzą chyba tylko najbardziej zagorzali zwolennicy marksizmu-leninizmu z równie wiecznie "żywym" Fidelem Castro na czele. Powszechnie wiadomo, że mumia Lenina, która od 1924 spoczywa ścisłym sercu Moskwy, w mauzoleum na Placu Czerwonym, mimo usilnych zabiegów konserwacyjnych (w tym kąpielom - naprawdę apetyczny golas, polecamy obejrzeć zdjęcia) nieco się rozsypuje, a samego "prawdziwego" Lenina jest w Leninie około 10 procent.

[

Zabić Lenina po raz drugi
Źródło zdjęć: © AFP

01.04.2010 | aktual.: 01.04.2010 12:36

Obraz

]( http://studio.wp.pl/i,lenin006,mid,936095,foto.html )

Nie zmienia to faktu, że sama mumia Ilicza oraz mauzoleum pozostaje swoistym symbolem całego Związku Radzieckiego i tym samym wzbudza liczne kontrowersje. Bo czy godzi się, by na wizytówce Rosji, jaką jest Plac Czerwony, znajdowało się ciało człowieka, który z jednej strony - ma ręce we krwi, a z drugiej - który chciał być pochowany na normalnym cmentarzu, a niekoniecznie eksponowany jako zombie od 86 lat przed oczami milionów zwiedzających?

Na to pytanie stanowczej i popisowej odpowiedzi negatywnej udzielił ostatnio pewien Rosjanin, Siergiej Karpencow, który odważył się zaatakować przybytek wodza światowego proletariatu i próbował włamać się do mauzoleum, by zniszczyć mumię! Rosyjska milicja w takim punkcie, jak Plac Czerwony, ma jednak podwójny zestaw oczu dookoła głowy i szybko zreflektowała się w czym rzecz, błyskawicznie reagując.

Po krótkim pościgu i szamotaninie, jaka nastąpiła z niedoszłym zamachowcem, okazało się, że ma on przy sobie pistolet gazowy o wysokiej mocy, którym zamierzał zaatakować ciało Lenina. To właśnie z niego wystrzelił również do milicjanta, lekko go raniąc.

[

Obraz

]( http://studio.wp.pl/i,lenin004,mid,936093,foto.html )

Po obezwładnieniu Karpencowa, rozpoczęto badanie motywów, które skłoniły go do całej akcji. Oto, jak się tłumaczył: "Żądam, jak najszybszego zburzenia mauzoleum, ponieważ znajduje się w nim ciało Antychrysta". Sami chyba przyznacie, że ciężko mieć jakiekolwiek dalsze pytania. W końcu Antychryst w centrum Moskwy? Tak nie może być.

Wiele wskazuje na to, że Karpencow liczy również, że jego akcja obudzi uśpione w społeczeństwie rosyjskim nastroje antysowieckie, które dołoży wszelkich starań, by Lenin zniknął pod ziemią: "Swoim czynem zwróciłem uwagę na tę sprawę" - powiedział.

Obecnie milicja sprawdza, czy aresztowany w wyniku walki z Antychrystem Karpencow ma wszystkie klepki, bo wiele wskazuje na to, że nie do końca wszystko z nim w porządku. Milicyjna kartoteka wskazuje jednak na to, że w swoim życiu nie poświęcił się wyłącznie walce z "samogonnym Mefisto w leninowskiej kurtce". Ma na swoim koncie rozbój oraz wyrok za gwałt. Z szatanem walczy, a sam nie lepszy...

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (72)