SeksZaskakująca prawda o mężczyznach. Nie potrafią zadowolić swoich partnerek

Zaskakująca prawda o mężczyznach. Nie potrafią zadowolić swoich partnerek

Nie jest dobrze - chciałoby się powiedzieć, patrząc na wyniki najnowszych badań, przybliżających dane o poziomie satysfakcji z jakości życia seksualnego. Zaprezentowane rezultaty nie najlepiej świadczą przede wszystkim o mężczyznach. Okazuje się, że nie są oni w stanie zaspokajać swoich partnerek. A może to kwestia złego dopasowania? Eksperci przyznają, że wnioski rzeczywiście nie są optymistyczne, a anonimowi internauci - niewykluczone, że w większości płci żeńskiej - nazywają je kompromitującymi dla mężczyzn.

Źródło zdjęć: © 123RF.COM

02.07.2014 | aktual.: 08.07.2014 14:38

O co tyle hałasu? O ankietę, w ramach której respondenci odpowiadali na pytania dotyczące tego, jak się mają sprawy w sypialni. Okazało się, że nie jest najlepiej. Mężczyźni nie radzą sobie w rolach kochanków. Choć "kochanek" wydaje się w kontekście przedstawionych wyników słowem na wyrost. Z badań wynika, że 30 procent panów po prostu nie wie, jak zadowolić swoją partnerkę. Co staje na przeszkodzie? Brak umiejętności oraz dolegliwości zdrowotne.

Z badań wynika, że 40 procent kobiet osiąga orgazm w przypadku co drugiego zbliżenia albo rzadziej. Przyczyną takiego stanu może być długość stosunku. Kobiety biorące udział w badaniu przyznały, że ich partnerzy wytrzymują średnio pięć minut, ale aż 20 procent mężczyzn osiąga orgazm po zaledwie dwóch minutach (w takich przypadkach można już mówić o problemie przedwczesnego wytrysku)
. Tymczasem kobiety, które wzięły udział w badaniu, szczytują średnio dopiero po siedemnastu minutach.

Co gorsza, mamy do czynienia z błędnym kołem. Mężczyźni się nie sprawdzają, a kobiety nie są zadowolone z pożycia, ale jednocześnie boją się głośno o tym mówić. Wiele z nich unika rozmów dotyczących życia seksualnego - aż 20 procent pań przyznało, że czuje duży dyskomfort, jeśli chodzi o głośne wyrażanie swoich potrzeb.

Brak komunikacji kluczem do problemu?

Według lekarzy, ostatnie badania pokazują przede wszystkim, że mężczyźni mają poważny kłopot i potrzebują pomocy. Wielu z nich wymaga po prostu konsultacji lekarskich. W niektórych sytuacjach samodzielnie można jednak podjąć kroki, które pozwolą na stopniowe eliminowanie problemów. Słowa-klucze to rozmowa i współpraca.

Zobacz: href="http://dot.wp.pl/redir?SN=dpp_ecommerce&url=http://diety.wp.pl/index.php/mid/7/fid/1667/odchudzanie/diety">Dieta dopasowana do stylu życia mężczyznyDieta dopasowana do stylu życia mężczyzny
Zdaniem seksuolog dr Emily Morse, w wielu związkach często zawodzi komunikacja. Jej brak utrudnia rozpoznawanie potrzeb drugiej strony. Tymczasem właśnie umiejętność porozumiewania się stanowi fundament długotrwałego i udanego życia seksualnego. Aby odczuwać radość w sypialni i poza nią, konieczne jest rozmawianie na temat seksu i artykułowanie swoich pragnień przez partnerów - i to niezależnie od tego, czy jesteśmy w związku od kilku tygodni, czy od kilku lat.

"Musicie być precyzyjni, szczerzy i otwarci, kiedy chodzi o wasze potrzeby, a także rzeczy, które wam nie pasują w waszym życiu seksualnym" - tłumaczy dr Morse cytowana przez Digital Journal. "Jeśli zaś nie wiesz, jak usatysfakcjonować swoją partnerkę, zapytaj się o jej oczekiwania".

Rozmowa nie jest lekarstwem na wszystko

Ostatnie badania pokazały jednak, że wielu mężczyzn ma świadomość istniejących problemów i nie zawsze widzi możliwość ich rozwiązania przez zwykłą rozmowę. 21 procent ankietowanych stwierdziło, że brak orgazmu ich partnerek jest spowodowany najczęściej faktem, że oni zbyt szybko kończą. W takich przypadkach poza zwykłym dialogiem z partnerem czasami konieczna jest pomoc seksuologa, psychoterapia, a niekiedy leczenie farmakologiczne.

W Polsce badania poświęcone problemowi przedwczesnego wytrysku prowadził m.in. prof. Zbigniew Lew Starowicz. Z publikowanych przez niego raportów wynika, że zagadnienie to może dotyczyć 37 procent Polaków.

(rc/ac/facet.wp.pl)