Zaskakujące odkrycie w najsłynniejszym więzieniu świata
Legendarna wyspa, znajdująca się w zatoce San Francisco, odsłania przed światem kolejne zagadki, które sprawiają, że aura tajemniczości wokół fortu, a później słynnego więzienia, wciąż narasta. Tym razem eksperci natrafili na ślady rozległej siatki tuneli, wałów oraz pozostałości po twierdzy wojskowej. Naukowcy przyznają, że są pod wrażeniem najnowszego odkrycia. Do tej pory byli przekonani, że wszystkie te elementy już dawno temu uległy zniszczeniu. Co jeszcze może znajdować się w obiektach na wyspie?
Formacja obronna wybudowana na słynnym skrawku lądu, zlokalizowanym 2,5 km od wybrzeża San Francisco, stanowiła znacznie bardziej złożoną konstrukcję, niż to się do tej pory wydawało. Najnowsze ekspertyzy pozwoliły stwierdzić, że budowle, jakie pojawiły się na wyspie ponad 150 lat temu, były zaawansowane pod względem technologicznym, a do ich tworzenia stosowano materiały, które - zgodnie z dotychczasową wiedzą - były wówczas niedostępne dla budowniczych.
Zaskoczeni najnowszym odkryciem specjaliści twierdzą, że dokonano go w zupełnie przypadkowych okolicznościach. W podłodze na terenie sali rekreacyjnej dawnego więzienia wykryto niewielką dziurę. Wezwani na miejsce fachowcy, którzy mieli zlikwidować usterkę, spostrzegli, że pod podłogą coś się znajduje - szczegółowe badanie ujawniło, że pod spodem położone są elementy starej konstrukcji obronnej z XIX wieku. Większość z odnalezionych elementów twierdzy, która powstała jeszcze za kadencji prezydenta Millarda Fillmore'a w 1850 roku, zachowała się w doskonałym stanie.
Tego nie miało prawa tam być
Odkrycia udało się dokonać przy pomocy zaawansowanego aparatu do penetracji obszarów znajdujących się pod ziemią. Za jego pośrednictwem emitowane były fale radiowe o wysokiej częstotliwości. Potem odbywał się pomiar "odbitego" już sygnału. Na tej podstawie można określić, czy pod powierzchnią gruntu znajdują się jakieś przedmioty lub budowle - poinformował serwis "Live Science".
"Z dotychczasowych zapisów oraz rysunków wiemy, że Alcatraz, które nazywane było kiedyś twierdzą Alcatraz, było znakomicie ufortyfikowane. W pewnym momencie znajdowało się tutaj 105 armat, które były używane do obrony obszaru zatoki" - powiedział profesor geologii, Mark Everett, który stoi na czele badań prowadzonych obecnie w dawnym więzieniu. Wiemy także, że amerykańska armia wybudowała podziemne tunele oraz wały. Teraz wierzymy, że przy wykorzystaniu aparatury georadarowej odnaleźliśmy pozostałości tych struktur".
Zobacz także:
Jedną z najbardziej niezwykłych rzeczy, jakie udało się ustalić przy okazji najnowszego odkrycia, jest fakt, że do wzniesienia znajdujących się na wyspie fortyfikacji wykorzystano beton, który w tamtym czasie był materiałem niemal niespotykanym na terenie Ameryki Północnej. Jednym z najpopularniejszych surowców, które stosowane były wówczas do tworzenia podobnych konstrukcji, wciąż była... glina. Tymczasem wiele elementów, które przynależą do formacji obronnej w Alcatraz, wykonanych zostało właśnie z betonu. Skąd konstruktorzy wzięli kompozyt, skoro - jak wskazują eksperci - na terenie całego kraju nie było wówczas nawet jednej wytwórni cementu? Wiele wskazuje na to, że po prostu importowano go w beczkach z Europy.
Najsłynniejsze więzienia świata
Wyspa Alcatraz, mimo relatywnie niewielkich rozmiarów, znana jest dziś niemal na całym świecie. Obecnie znajdujące się tam obiekty mają charakter atrakcji turystycznej, ale Alcatraz jest miejscem przesiąkniętym historią. Choć przez lata stanowiło strategiczny element obronny, dziś kojarzone jest przede wszystkim z więzieniem o zaostrzonym rygorze, które funkcjonowało od 1934 do 1963 r. To właśnie tam mieli trafiać najgroźniejsi przestępcy. Jednym z najsłynniejszych osadzonych, którzy znaleźli się w tej placówce, jest król amerykańskiego półświatka pierwszej połowy XX wieku, Al Capone. Zgodnie z oficjalnymi informacjami, z zakładu karnego nigdy nikomu nie udało się zbiec, mimo że próby takie były czynione niejednokrotnie. Niektórzy byli jednak blisko. W czternastu próbach opuszczenia wyspy udział wzięło 36 skazańców.
Najsłynniejszą ucieczką była ta z czerwca 1962 r., kiedy więzienie próbowali opuścić: Frank Morris oraz bracia John i Clarence Anglinowie. Do dziś wokół niej narosło wiele wątpliwości. Całej trójce udało się opuścić więzienne mury, ale mimo zakrojonych na wielką skalę poszukiwań, żadnego z nich nigdy nie udało się odnaleźć. Zgodnie ze stanowiskiem władz, ma to świadczyć o tym, że ich próba także zakończyła się fiaskiem, a oni zginęli w czasie ucieczki. Na podstawie historii tych trzech skazańców powstał słynny film "Ucieczka z Alcatraz" z Clintem Eastwoodem.
Ze względu na bardzo wysokie koszty obsługi więzienia (trzy razy wyższe niż w innych zakładach), placówka została zamknięta w 1963 r. z polecenia prokuratora generalnego, Roberta F. Kennedy'ego. Szacuje się, że na każdego z więźniów przypadał tam jeden strażnik.
Alcatraz stało się do tej pory bohaterem wielu filmów fabularnych, książek i gier komputerowych.
RC/PFi, facet.wp.pl
