CiekawostkiZdrada w noc poślubną? Niektórzy za to płacą!

Zdrada w noc poślubną? Niektórzy za to płacą!

Nakrycie panny młodej w noc poślubną z jednym z weselników lub przypadkowym mężczyzną to najczarniejszy koszmar każdego pana młodego i niewątpliwie życiowa tragedia: z jednej strony dobrze, że dość szybko dowiadujemy się, ile warta jest świeżo upieczona żona i nie damy sobie latami przyprawiać rogów.

Zdrada w noc poślubną? Niektórzy za to płacą!
Źródło zdjęć: © Fotochannels

Z drugiej strony to jednak o symboliczne "tak" za późno i plujemy sobie w brodę, że już wcześniej nie zauważyliśmy niepokojących symptomów. Są jednak i tacy panowie młodzi, którzy w noc poślubną osiągają już taki poziom znudzenia wspólnym seksem, że gotowi są sprzedać gorące chwile ze świeżo upieczoną małżonką temu, kto da więcej!

Właśnie tego typu sytuacja miała miejsce w Niemczech. Państwo młodzi, być może zainspirowani kultowym amerykańskim filmem z Demi Moore i Robertem Redfordem pt. "Niemoralna propozycja", a być może po prostu znudzeni tradycyjnym seksem we dwoje, postanowili na noc poślubną przygotować sobie coś "ekstra" i wystawili ją na aukcji internetowej.

W ofercie znalazł się oczywiście seks z panną młodą według następującego scenariusza: kobieta poznaje przypadkowego mężczyznę, z którym idzie do hotelowego pokoju, by spędzić upojne chwile. W trakcie zostaje "nakryta" przez samego pana młodego, który zjawia się po umówionym telefonie.

By uniknąć mistyfikacji i nieporozumień z obu stron w ofercie znalazły się uściślenia: świeżo upieczeni małżonkowie zaprezentują zwycięzcy aukcji akt ślubu, dzięki któremu będzie miał pewność, że faktycznie płaci za pierwszeństwo przed panem młodym. Ze swojej strony będzie jednak musiał zafundować hotel, ponieważ gra rolę "milionera", analogiczną do tej z "Niemoralnej propozycji".

W aukcji zwyciężył anonimowy mężczyzna, który zgodził się zapłacić za seks z panną młodą na oczach jej męża równowartość... 1 500 złotych. Jak widać, igraszki z przypadkową Niemką zostały wycenione na znacznie mniejszą sumę niż filmowe milion dolarów, które swego czasu sprawiły, że zapewne niejedna para, oglądając film, zastanowiła się, czy gra jest warta świeczki. W sytuacji niemieckiego małżeństwa nie chodziło jednak o pieniądze - jak sami przyznają, kopulacja z panną młodą na oczach małżonka jest ich wieloletnią fantazją seksualną i cieszą się, że mogą ją spełnić. Tylko czy w takim razie nie powinni sami za to zapłacić?

Tak czy inaczej, gratulujemy poziomu: zamiast państwa młodych, w noc poślubną spotkają się: prostytutka, alfons i klient.

Źródło artykułu:WP Facet
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)