Zdrada - wszystkie jej konsekwencje
Zdrada istnieje w związkach od zawsze, a według danych statystycznych, częściej zdradzają mężczyźni. Chwila zapomnienia lub "ta trzecia" na boku, to niemal zawsze początek równi pochyłej, nieuchronnie prowadzącej życie całych rodzin do destrukcji. Im szybciej uświadomisz sobie jakie są konsekwencje zdrady, tym większa szansa, że jej zaniechasz lub wycofasz się w porę. Czy warto pakować się w związek na boku? To zależy tylko od ciebie.
W naszej kulturze większość ludzi uważa wierność za wartość samą w sobie. Zachowanie tego, kto się jej sprzeniewierza, uznawane jest za niemoralne. Zdradzić czy nie? To kwestia wartości, jakie człowiek wyznaje. Problem polega jednak na tym, że udany związek nie stanowi gwarancji wierności. Udowodniło to dwóch psychologów - Shirley Glass i Thomas Wright.
Postanowili zbadać zależność między szczęściem małżeńskim a kontaktami pozamałżeńskimi. W ciągu 20 lat obserwowali 350 par. Co się okazało? Ku swojemu zdziwieniu odkryli, że stopień satysfakcji z małżeństwa nie wpływa na prawdopodobieństwo dopuszczenia się zdrady przez faceta. Aż 56 proc. mężów, którzy mieli romans, oceniało swoje małżeństwo, jako "bardzo szczęśliwe". Dlaczego szczęśliwi faceci zdradzają swoje partnerki?
- Bardzo często jest to związane z pracą. W firmie spotykają ludzi, z którymi z czasem zaczynają łączyć ich głębsze więzi. Mają wspólny cel - na przykład termin oddania projektu. Bywa, że przebywając ze sobą długo i skupiając się na tej samej rzeczy, ich emocjonalna intymność prowadzi do seksu - tłumaczy autorka badań, dr Shirley Glass.
Oczywiście w zdradzie nie musi chodzić tylko o seks. Mimo zmienności i szerokiej interpretacji tego pojęcia, wyróżnić można zdradę w sensie uczuciowym i w sensie fizycznym. Niekiedy człowiek dopuszcza się obu form zdrady na raz, niekiedy jednak tylko jednej z nich. Wielu specjalistów tłumaczy, że zdrada nie bierze się znikąd. Jest symptomem, że w związku dzieje się źle - co najmniej jednej ze stron brakować może zrozumienia, wsparcia, ciepła, satysfakcji seksualnej. Takiego tłumaczenia nie rozumieją kobiety.
- Zdrada to taki prymitywny sposób na zamiatanie pod dywan swoich słabości. Tego, że jest się w złym związku, gdzie zamiast zdradzać powinno się odejść. Albo tego, że nie potrafimy pozwolić sobie na odrobinę odwagi np. we własnym łóżku - żeby było ciekawie, namiętnie, gorąco, a zamiast tego wybieramy tchórzowską wersję szukania podniet gdzie indziej, a do domu wracamy na ciepłe obiadki, bo tak nam wygodniej - wypowiada się jedna z dziewczyn na forum.
- Zdradzający faceci to tchórze, którzy chcą mieć i obiad na stole i trochę seksu liznąć, ale z kimś innym, żeby nie było w domu konieczności zdobycia się na odwagę i poproszenia żony o zrobienie razem czegoś ekstra - dodaje druga.
Jakie są konsekwencje takiego zachowania? Zdrada uderza w uczucia partnerki, w jej zaufanie i miłość. Powoduje, że czuje się gorsza, zaczyna kwestionować swoją atrakcyjność i obniża swoją samoocenę. Zaczyna czuć jednocześnie miłość i nienawiść do swojego męża czy narzeczonego. Na naprawienie krzywd często jest zbyt późno, bo kosztowny rachunek bywa już wystawiony.
Nie jest możliwym, by po zdradzie było znów jak dawniej. Zdrada kładzie się cieniem na życiu dwojga ludzi, a później całej rodziny. Znacząco odmienia rzeczywistość. Kobietę pozbawia bezgranicznego zaufania, spokoju o jutro. Osoba zdradzona do końca nosi w sobie piętno "zdradzonej" - gorszej, niezależnie od tego, czy para dalej decyduje się być razem. Ma lęk, że to się może powtórzyć. Czasem wręcz obsesyjnie kontroluje - listy, maile, SMS-y...
To też obciążenie dla faceta, który na każdym kroku musi zachowywać ostrożność, wystrzegać się nieopacznie wypowiedzianych słów czy gestów. Dla wielu trwanie ze sobą to zbyt duży wysiłek. Finał bywa więc jeden - rozpad związku.
Nawet jeśli postanowicie przetrwać, po zdradzie nie będzie już tak jak dawniej. Związek "po" ma zupełnie inny wymiar. Decyzja o kontynuowaniu wspólnego życia jest równie trudna, jak decyzja o zerwaniu lub rozwodzie. Po zdradzie nie ma rozwiązań idealnych. Na pytanie, czy się przyznać, czy informację o przespaniu się z inną kobietą zachować w tajemnicy, każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
Ml/PFi ,facet.w.pl