Złe i zepsute kobiety!

Gnuśne, kapryśne i bardzo niegrzeczne – takie są współczesne kobiety. Pozwalają sobie na grzeszki i dopuszczają się występków, kto je okiełzna?

Piękne panie z silnym charakterem i osobowością wampa. Takie kobiety chodzą teraz po świecie tłamsząc w sobie delikatność i subtelność, z którą się rodzą. Życie nauczyło je, że przetrwać mogą tylko ci, którzy mają wystarczająco dużo siły i determinacji. Wieczna walka feministek trwa, a na jej czele stoją kobiety, które coraz bardziej upodobniają się charakterem do mężczyzn.

Faceci nie mogą przeboleć faktu, że płeć piękna tuszuje jak może swoje na pozór słabe strony. Wrażliwość, intuicja i zmysłowość to przecież najlepsza broń na faceta. Który mężczyzna oprze się stuprocentowej kobiecie?

Zepsucie to jednak nie tylko zabijanie w sobie kobiecości, to także druga strona medalu. Nadmierne eksponowanie swojej dziewczęcej natury, robienie z siebie dziecka podczas, gdy jest się już dojrzałą kobietą – to kolejna forma występku.

Dla przykładu omówmy dwie postaci, bardzo barwne, acz wykreowane na potrzeby showbussinesu: Dodę i Jolantę Rutowicz. Różowe stroje jeszcze o niczym nie świadczą, ale pluszaki przytulane do piersi, skrzydła, tipsy długości palców, cekiny, błyszczące elementy i inne wyróżniające na siłę dodatki stają się elementem kiczu.

Ponadto sposób wysławiania się, ekscentryczne zachowanie i cała otoczka wokół tych postaci sprawiają, że z jednej strony to symbole seksu, z drugiej infantylnego zachowania i dziecinnej postawy. Zapewne ta postawa jest wyreżyserowana na potrzeby telewizji, ale coraz więcej nastolatek upodabnia się do swoich idoli. Dobrze jeżeli ten stan przechodzi, gorzej jeżeli stadium się rozwija.

Skupione na robieniu kariery kobiety odpuszczają sobie wychowywanie dzieci, zajmowanie się domem i wykonywanie innych obowiązków poza pracą . Dążą do zamierzonych celów i pokonują wszelkie przeszkody, które staną im na drodze. Nie mają skrupułów, a w swojej wędrówce do sukcesu są oziębłe, stanowcze i konsekwentne.

W życiu tak przedsiębiorczych kobiet nie ma miejsca na związki i uczucia. Wszelkie emocje mogłyby zakłócić wędrówkę, której celem jest awans, kierownicze stanowisko czy inny dorobek.

Na przykładzie amerykańskich gwiazd, a nawet w przypadku polskich artystek można udowodnić jak duży jest problem z alkoholem czy innymi używkami. Gwiazdy to nie jedyne, chociaż najbardziej przez nas obserwowane osoby.

W naszym otoczeniu, na imprezach łatwo dostrzec, że to częściej kobiety niż mężczyźni upijają się do tzw. „urwania filmu”, albo pod wpływem trunków zachowują się nietaktownie. Co więcej dzisiaj to mężczyźni rezygnują częściej z palenia papierosów niż kobiety. Czyżby w dzisiejszych czasach role się odwróciły i w bajce Bestię zagrałaby dziewczyna, a Piękną facet?

Warto zwrócić uwagę na kulturę języka. Polacy powinni się wstydzić częstotliwości używania wulgaryzmów. Nie można jednak zaprzeczyć, że „brzydkie słowa” okropnie brzmią w ustach kobiet. Tymczasem to właśnie one wyrażają się bardzo często gorzej niż mężczyźni! Wystarczy posłuchać jak zwracają się do siebie kobiety w tramwajach, kolejkach czy na ulicach… Do czego są zdolne dziewczyny świetnie ukazuje incydent w Tczewie podczas, którego o mało nie doszło do bójki nastolatek…

Trwa prawdziwa kobieca rozpusta! Role zaczęły się odwracać i kiepski stereotyp, który dotyczył mężczyzn stał się ikoną kobiet. Teraz to one zmieniają facetów jak rękawiczki i dla żadnego z nich nie mają współczucia.

Brak miejsca na sentymenty i zażarte parcie ku przyszłości charakteryzuje nasze panie. Frywolne zachowania bez jakichkolwiek zahamowań, dążenie po trupach do celu… Jak okiełznać te bestie?

Czasy delikatnych kobiet z parasolami chroniącymi przed słońcem i atrakcyjnych dam o żelaznych zasadach, które potrafiły rozgraniczyć maniery od ich braku – odeszły w zapomnienie. Nie oznacza to jednak końca damskiej cywilizacji! Nastał bowiem czas walki o odzyskanie KOBIETY we współczesności.

To moment, w którym każdy facet ma szansę wykazać się w batalii o przywrócenie prawdziwej dziewczęcej natury w naszych partnerkach.

Pozostaje tylko pytanie: jak wyperswadować kobietom złe nawyki?