CiekawostkiŻydzi naziści? Inwazja hitleryzmu!

Żydzi naziści? Inwazja hitleryzmu!

Na świecie powstaje coraz więcej organizacji nazistowskich. I wyznajmy szczerze, mimo całego okropieństwa tej ideologii, zdajemy sobie sprawę, że na ziemi nigdy nie zabraknie fanatyków i frustratów, których będą pociągały populistyczne hasła o wyższości jednych ludzi nad innymi, czy bezmózgich dresiarzy wyznających "kult piąchy i bejsbola".

Jednak dziwi nas fakt, że wyznawcy Hitlera to coraz częściej obywatele dość egzotyczni: jak np. Mongołowie albo... Żydzi, którzy w imię ideologii hitlerowskiej, gotowi są usunąć sobie nasieniowody, by nie kalać świata własną rasą...

Żydzi naziści? Inwazja hitleryzmu!
Źródło zdjęć: © AFP

06.08.2010 | aktual.: 06.08.2010 17:03

Pomimo, że niewysocy, skośnoocy Taje, czy brązowoskórzy mieszkańcy Indii nijak nie wpisują się w kanon dwumetrowych aryjskich nadludzi o blond włosach i chabrowych oczach, nie stanowi to dla nich przeszkody, by formować grupy nazistowskie w swoich krajach. W Chile to "Patria Nueva Sociedad", na Tajwanie "National Socialism Association", w Indiach neonaziści dopiero się organizują (a sądząc po 100 000 sprzedanych egzemplarzy "Mein Kampf", będzie ich sporo), z kolei w Rosji słowo Hitlera głoszą "White Wolves".

I chociaż wszystkie te dziwne twory zarzekają się, że ze spuścizny Führera czerpią tylko pozytywy, jak np. hitlerowskie paradygmaty ekonomiczne, natomiast zażarcie wystrzegają się ksenofobii, antysemityzmu, homofobii i forsowania ideologii siłą, prawda wygląda trochę inaczej. Najlepszym przykładem niech będą mongolskie "Tsagaan Khass", "Blue Mongol" oraz "White Swastika", które mają na celu krzewienie patriotyzmu oraz ochronę społeczeństwa przed zbrodniczymi występkami ludzi zza granicy. "Adolf Hitler jest osobą zasługującą na szacunek" - mówi dla "The Guardian" Big Brother - jeden z założycieli "Tsagaan Khass". "Nauczył nas jak zachowywać narodową tożsamość. Nie zgadzamy się z jego ekstremizmem i nadużywaniem siły oraz wywołaniem II Wojny Światowej. Popieramy tylko jego ideologię."

Tymczasem w praktyce, wspomniani mongolscy neonaziści grożą swoim kobietom ogoleniem głowy na łyso, w razie romansu z Chińczykiem. W Mongolii głośno było też po tym, kiedy media podały, że przywódca "Blue Mongol" miał zabić chłopaka swojej siostry, ponieważ ten studiował w Chinach. Również rosyjskie "Białe Wilki" łączone były z licznymi aktami wandalizmu i prześladowań na tle rasowym. Część "Wilków" trafiła w tym roku do więzienia, po tym jak zamordowali oni grupę azjatyckich turystów w atakach przeprowadzonych na ulicach Moskwy.

Jednak najciekawszy jest przypadek nazistów Izraelskich(!). "Patrol 35" to organizacja stworzona przez grupę Rosjan pochodzenia żydowskiego, którzy trafili do Izraela korzystając z prawa powrotu. Z czasem, w miarę jak szeregi _"Patrolu 35", a przecież gdyby cofnąć czas o 70 lat, okazałoby się, że izraelscy naziści wcale nie byliby przyjaciółmi Hitlera, ponieważ ich idol, Führer, zwyczajnie kazałby zamknąć ich w obozie, gdzie wyczekiwaliby śmierci w komorze gazowej.

Fakt przynależności do niższego gatunku w hitlerowskim świecie dostrzega jedynie przywódca izraelskich nazistów, "Eli Nazista", który poprzysiągł nigdy nie mieć potomstwa, ponieważ jego dziadek był w połowie żydem, zaś on, jako zwolennik doktryny Hitlera "nie chce być ojcem żadnego śmiecia, który miałby w żyłach chociaż promil żydowskiej krwi."

Według socjologów narastające ruchy nazistowskie wiążą się z kilkoma czynnikami. Po pierwsze, z gniewem i młodzieńczym buntem, który nakazuje młodym ludziom wykraczanie poza społecznie akceptowalne ramy. Niestety, w tych przypadkach frustracja ukierunkowana jest w bardzo złą stronę. Po drugie, dużą rolę odgrywa tu czynnik chęci przynależności do jakiejś grupy, stąd powstają coraz to nowe formacje, strukturą przypominające gangi. Wreszcie, nowe pokolenie nacechowane jest silnym materializmem, charakterystycznym również dla III Rzeszy (jak można przeczytać w licznych wspomnieniach, oficerowie niemieccy otaczali się tylko i wyłącznie najlepszymi, wręcz markowymi sprzętami). Mówi się, że obecnie swastyka to marka, a w dodatku taka, która doskonale się sprzedaje - zarówno chińskiej produkcji figurki z nazistowskimi orłami, jak i sztylety z symbolem ognia, czy napisany przez Hitlera, Mein Kampf.

Wszystko to składa się na nowy, niepokojący trend. I tak, nie wiedzieć czemu Hitler wyrasta na nową gwiazdę, a Mongołowie, Indianie, Żydzi, Rosjanie i Taje stają się Aryjczykami XXI-ego wieku. Czy po tym coś jeszcze jest w stanie nas zadziwić?

Źródło artykułu:WP Facet
Komentarze (82)