Dwayne Johnson
Gwiazdor kina akcji i wrestler znany jest na całym świecie jako The Rock. Mało kto o tym wie, ale aktor przez długi czas zmagał się ze wstydliwym dla wielu panów problemem, jakim jest ginekomastia, czyli powiększenie się gruczołu piersiowego.
Celebryta na różne sposoby próbował uporać sie z przypadłością, m.in. spędzając godziny na siłowni. Dodatkowe hektolitry potu wylane podczas treningów nie przyniosły jednak spodziewanych rezultatów. Potem starał się ukrywać swoją dolegliwość. Ostatecznie zdecydował się na zabieg liposukcji, czyli operację odsysania tłuszczu. Dopiero ta procedura pozwoliła mu odzyskać pewność siebie. Gdyby nie to, prawdopodobnie nigdy nie odważyłby się w jakiejkolwiek scenie pokazać bez koszulki.