Megamaszyny
None
Proces ich produkcji jest dość ciekawy, bowiem nie buduje się ich na miejscu, w stoczni, ale w zakładach bardzo często położonych dość daleko od morza – w Polsce produkuje się je w Poznaniu w firmie H. Cegielski S.A., a więc o 310 km od Gdańska, 335 od Gdyni i 236 km od Szczecina. Jakim więc cudem wysokie na 5 pięter (standardowego bloku z wielkiej płyty) silnik dojeżdża do stoczni, która montuje go na statku? Ano w firmie produkującej takie silniki buduje się go od podstaw, przy czym nadmienić należy, że z kosmiczną niemal dokładnością i z zachowaniem rygorystycznych reżimów produkcyjnych. Następnie przeprowadza się próbny rozruch na hamowni, a potem... rozbiera na części i w kawałkach dostarcza do stoczni, gdzie posadawia się go na specjalnej konstrukcji fundamentowej sztywno przymocowanej do kadłuba.