Roman Dmowski – poświęcił się polityce po zawodzie miłosnym
Jego pogrzeb stał się manifestacją narodową
Od jego śmierci minęło już blisko 80 lat, lecz do dziś jest jednym z najbardziej znanych polskich polityków z przełomu XIX i XX wieku. I mimo że w niektórych środowiskach jego osoba budzi kontrowersje, to właśnie jego – obok marszałka Józefa Piłsudskiego – uważa się za ojca polskiej niepodległości. W przeciwieństwie do swego wielkiego adwersarza praktycznie nigdy, jeśli nie liczyć krótkiego, zaledwie kilkumiesięcznego epizodu na stanowisku ministra spraw zagranicznych, nie sprawował realnej władzy, ale jego wpływu na polską politykę nie da się przecenić. Jego najsłynniejszą maksymą było: „Jestem Polakiem, więc mam obowiązki polskie”.
7 stycznia 1939 roku na Cmentarzu Bródnowskim w Warszawie odbył się pogrzeb Romana Dmowskiego, twórcy i przywódcy polskiej endecji – Obozu Narodowo-Demokratycznego. Pogrzeb „Pana Romana”, jak go powszechnie zwano, zgromadził ponad 200 tysięcy ludzi i był jedną z największych manifestacji w przedwojennej Polsce.