„Idę tylko na 5 minut”, myśli każdy, zostawiając zwierzaka zamkniętego w samochodzie. Parkuje w cieniu, uchyla okna i wychodzi. Z 5 minut robi się 10, a potem nie wiadomo kiedy okazuje się, że nie było nas już pół godziny. Zobacz, co dzieje się w tym czasie z psem.
