2. Niszczyciel rakietowy klasy Arleigh Burke
Mniejszy kuzyn Ticonderogi służy w ochronie lotniskowców oraz atakuje cele nawodne, podwodne i lądowe.
„Burke” mimo, że mniejszy od Ticonderogi (wypiera ponad osiem tysięcy ton, kiedy krążownik dziewięć i pół) posiada o wiele silniejsze uzbrojenie. Niszczyciel przenosi dziewięćdziesiąt pocisków w tym Tomahowki, pociski Harpoon oraz torpedy. Okręt istnieje w trzech klasach Flight I, II oraz Flight IIA. Tylko ostatnia wersja posiada hangar dla śmigłowca Seahawk.
Od 2005 roku jest to jedyny i najnowocześniejszy niszczyciel w US NAY. Oprócz pocisków rakietowych okręty klasy Arleigh Burke, uzbrojony jest w automatyczną armatę kalibru 127 mm oraz dwa zestawy działek przeciwlotniczych Phalax. Niszczyciele Arleigh Burke posiadają 130 ton kewlarowego opancerzenia w najważniejszych punktach kadłuba. Cały okręt zbudowany jest ze specjalnego rodzaju lekkiego aluminium. Załogę stanowi 23 oficerów i 300 marynarzy.
Zobacz również Bałtyk: ulubiony cmentarz boga mórz - Neptuna Żelazne morskie potwory** **Czynnik strachu. Czołgi, które niszczyły i zabijały** ****TOP 10 karabinów, które niosły śmierćTOP 10 karabinów, które niosły śmierć Śmierć w puszce, czy koszmar podwodnych okrętów**