10 trików, by stać się bardziej atrakcyjnym w oczach kobiet

Naukowcy przeprowadzają dziesiątki tysięcy badań każdego dnia. Wiele z nich nie ma większego sensu. W przeciwieństwie do tych, które sprawdzają, co rzeczywiście pociąga kobiety w mężczyznach. Czy, jak sądzą niektórzy, jest to głównie kwestia grubości portfela i marki samochodu? Ależ skąd! Okazuje się, że w grze randkowej chodzi o coś zupełnie innego, a na naszą atrakcyjność wpływ mają zupełnie zaskakujące czynniki. Poznanie tych niuansów sprawi, że żadna ci się nie oprze!

Historia nie nauczyła nas oszczędzać, ale przyszłość może to zmienić

Możecie się złościć, możecie nie dowierzać, możecie mówić, że po waszym trupie. I my to rozumiemy. Co nie zmienia faktu, że z szeroko zakrojonych badań przeprowadzonych w Stanach i Nowej Zelandii wynika, że jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny, paniom znacznie bardziej podobają się mężczyźni z niewielką ilością owłosienia na ciele.

Niestety, jak być może już podejrzewacie, nie chodzi tu o świętujące triumf popularności brody (te są dziś bardzo mile widziane), ale o włosy porastające męskie torsy (o plecach nie wspominając). Wynika z tego jasno, że jeśli planujesz pokazanie się podczas randki bez koszulki, twoje szanse na doprowadzenie do takiego rozwoju wypadków zwiększy wcześniejsze użycie maszynki lub depilacja (auć!)

Kolejne badanie także miało na celu ocenę przez kobiety mężczyzn najbardziej podobających im się pod względem fizycznym, niekoniecznie zaś takich, z którymi chciałyby się związać na dłużej. Spytano, jaki wyraz twarzy nowo poznanego partnera robi na nich największe wrażenie. Wynik eksperymentu jest dość szokujący. Okazuje się bowiem, że dziewczynom nie miękną kolana na widok fajnego, uśmiechniętego i pogodnego chłopaka. Nie, one pragną kogoś dumnego, chłodnego, lekko zamyślonego lub wręcz wkurzonego. I weź tu zrozum kobiety...

Co innego jednak, jeśli traficie na dziewczynę, która szuka partnera na całe życie, a nie na jedną noc. Takie panie szybciej zwrócą uwagę na mężczyznę o delikatnych rysach twarzy, niż na typ macho. Psychologowie ewolucyjni twierdzą, że panowie o ciepłym, przyjaznym obliczu mają większą skłonność do zachowań prospołecznych, a przez to - co logiczne - są bardziej chętni do założenia rodziny i posiadania dzieci.

Jeśli wy również o tym marzycie, podczas pierwszych randek koniecznie pamiętajcie o uśmiechu. To będzie dla kobiety sygnał, że stanowicie dobry materiał na męża i ojca.

Nasze koleżanki mogą nam wmawiać, że dla dziewczyn liczy się tylko nasza ciekawa osobowość i dobre serce, ale większość badań udowadnia czarno na białym, że kobiety wykazują silną preferencję wobec mężczyzn, którzy są wyżsi od nich. Stwierdzenie to nie oznacza, że tylko koszykarze mogą liczyć na powodzenie, a jedynie sugeruje, że być może zaoszczędzimy sporo czasu, jeśli grono naszych zainteresowań ograniczymy do pań o kilka centymetrów niższych od nas.

Nie ma też nic złego w tym, jeśli odrobinę pomożemy naturze, wkładając buty na niewielkim obcasie. Oczywiście muszą to być porządne, skórzane i eleganckie buty!

Większość z nas zapomina również (szczególnie w sytuacji tak stresującej, jaką jest pierwsza randka), że zgarbiony facet nie wygląda atrakcyjnie. Wiąże się to nie tylko ze wspomnianą już kwestią wzrostu, ale również z tym, że w pozycji wyprostowanej sprawiamy wrażenie znacznie bardziej pewnych siebie, odważnych, dominujących i otwartych (np. na zbliżenie).

Proste plecy - mała rzecz, a wielka różnica.

Polecamy również:

Ponoć kobiety w najbardziej płodnym momencie cyklu szczególną uwagę zwracają na mężczyzn z wyraźnie zarysowaną szczęką. Co może wskazywać, że właśnie takich partnerów widziałyby w roli ojców swoich dzieci.

Jeśli jednak masz drobny podbródek i czujesz, że na żadnej pani wrażenia nie zrobi, spróbuj zapuścić zarost - to powinno bardziej podkreślić kształt szczęki, sprawić, że mała twarz będzie się wydawała większa i bardziej męska.

Oczywiście jeśli ważna randka czeka was jutro, raczej nie zdążycie zapuścić sobie trzydniowego zarostu. Dlatego o brodzie lepiej pomyśleć zawczasu.

Wiele badań potwierdza również tezę, że kobiety uważają mężczyzn o symetrycznych rysach twarzy za bardziej atrakcyjnych. Naukowcy teoretyzują, że symetria twarzy może być dla kobiet dowodem na nasz dobry stan zdrowia, przez co tym chętniej (podświadomie) się z nami związują. Co jednak, kiedy matka natura obdarzyła nas zupełnie niesymetryczną urodą? I na to jest sposób.

Wspomniany już zarost może znacznie ułatwić nam zadanie. Zapuszczając brodę, a tym bardziej fantazyjne wąsy, możemy stworzyć wrażenie większej równowagi między obiema połówkami naszej twarzy. Ci jednak, którzy wolą gładkie policzki, niech golą się starannie i uważnie - choćby mała kępka włosów pozostawiona tu i tam zaprzepaści nasze szanse na podryw. Niektórzy sugerują również regulację brwi - tę decyzję jednak niech już każdy podejmie sam w zgodzie z własnym sumieniem.

Tu już wchodzi wyższa matematyka. Uwaga, ponoć kobietom podoba się, kiedy nasze ciała przypominają kształtem literę V. Brzmi kosmicznie, ale jest to całkiem logiczne.

Idealnie proporcjonalny męski tors zwęża się od szerokich ramion do szczupłej tali i bioder. Obwód klatki w stosunku do obwodu bioder powinien wynosić 10:9, natomiast wymiar tali musi mieć 70-75 proc. obwodu klatki piersiowej. A co, jeśli nie ma?

Po pierwsze, marsz na siłownię! Po drugie, można sobie trochę pomóc doborem stroju. Aby wizualnie poszerzyć ramiona, zainwestujmy w kilka dobrze dopasowanych marynarek. Odchudzeniu zaś tułowia sprzyjają koszulki i swetry z dekoltem "w serek". Pamiętajmy tylko, żeby nie były za szerokie, a tym bardziej za ciasne!

Wszyscy wiemy, jak ważną rolę w zalotach pełnią zapachy i wydzielane przez nas, podobnie jak i przez inne gatunki zwierząt, feromony. Niektóre badania nad zagadnieniem zapachów wskazują nawet, że kobiety instynktownie posługują się węchem, aby spośród wielu mężczyzn wybrać tego najlepiej do siebie pasującego (ponoć im bardziej różnicie się materiałem genetycznym, tym bardziej będziesz się jej podobał).

Cała więc sztuczka polega na tym, żeby coś z tego naszego naturalnego zapachu miało szansę przedrzeć się do nozdrzy wybranki. A to może być trudne, jeśli użyjemy zbyt dużo wody po goleniu, dezodorantów i perfum. Warto pamiętać, że wylanie na siebie połowy butelki pachnideł nie sprawi, że kobiety rzucą się na nas jak w reklamach. Z umiarem, panowie, z umiarem.

Wszystkie triki, o których do tej pory pisaliśmy, jesteś w stanie zrealizować w kilka sekund (no poza zapuszczaniem brody). Jednak jeśli liczysz na zostanie prawdziwym Casanovą, na częste randki i na ogromne powodzenie u dziewczyn, nie ma rady - musisz zacząć ćwiczyć.

Po raz kolejny posłużmy się badaniami. Wynika z nich jednoznacznie, że panie nastawione głównie na krótkotrwały romans ogromną wagę przywiązują do muskulatury partnera. Na szczęście tak długo, jak będziesz o siebie dbał i utrzymywał sylwetkę w formie, wszystkie statystyki dają ci pełne powodzenie u płci przeciwnej. Uważaj jednak, by nie przesadzić. Kobiety wolą umiarkowanie umięśnionych, niż przesadnie przypakowanych facetów!

oprac. na podstawie "Top 10 proven ways to improve your attractiveness"/uk.askmen.com

Polecamy również: