Arnold Rothstein – żydowski gangster wszech czasów
Legendą stał się już za życia
„To był najinteligentniejszy facet, jakiego znałem” – mawiał Meyer Lansky, współtwórca jednej z najpotężniejszych amerykańskich grup przestępczych. Zarówno dla niego, jak i wielu innych słynnych gangsterów z lat 20., Arnold Rothstein uchodził za duchowego przywódcę, jednak dopiero następcy wcielili w życie jego ideę utworzenia mafijnego syndykatu „ponad podziałami narodowościowymi”.
Legendą stał się już za życia. Gdy w 1925 r. ukazała się głośna powieść Francisa Scotta Fitzgeralda „Wielki Gatsby”, dla nikogo nie było tajemnicą, że pierwowzorem postaci Meyera Wolfsheima, tajemniczego wspólnika tytułowego bohatera, jest właśnie Arnold Rothstein. Nowojorski gangster do dziś pobudza wyobraźnię nie tylko pisarzy, ale i scenarzystów filmowych, o czym mogli przekonać się niedawno widzowie świetnego serialu „Zakazane imperium”.