Buty wizytowe idealne na wiosnę. Jakie fasony zawsze będą na czasie?

Buty wizytowe, zwane często półbutami lub pantoflami, to nieodłączny element eleganckich stylizacji. Łączy się je z garniturami przeznaczonymi do pracy lub na uroczystości, z zestawem koordynowanym czy nawet z jeansami i prostą koszulą. Buty wizytowe mają z reguły cienką podeszwę i smukłe kopyto, które nadaje lekkości. Dlatego nadają się na wiosnę, lato i jesień.

Buty wizytowe na wiosnę - jakie fasony?

Buty wizytowe dzielimy na kilka fasonów, które wyróżniają się zdobieniami i sposobem szycia. Z tego względu mogą mieć bardziej lub mniej oficjalny charakter. Jakie modele wybrać?

Najbardziej oficjalne są oksfordy (wiedenki), czyli absolutna klasyka w męskiej garderobie, która nadaje się na bardzo oficjalne okazje. Można je założyć na ślub, bal i inne uroczystości rodzinne, np. komunię. Oksfordy charakteryzują się zamkniętą obłożyną, a więc mają zakryty język i ściśle zawiązane sznurówki. Do czarnego garnituru pasują czarne wiedenki, do granatowych garniturów najlepsze będą brązowe wiedenki.

Derby (angielki) są nieco mniej oficjalne, ale łatwo je pomylić z oksfordami. W przeciwieństwie do nich mają otwartą obłożynę, która lekko odstaje i jest łatwiejsza w rozluźnieniu podczas zakładania. Derby również są noszone podczas formalnych uroczystości, ale wedle etykiety nadają się w zasadzie jedynie do stylizacji o luźniejszym charakterze, przeznaczonych np. do pracy czy na spotkania rodzinne (wielkanocny obiad).

W grupie mniej formalnych butów wizytowych znajdują się też modele z klamrami zamiast sznurówek (monki) oraz wsuwane loafersy, wykonywane nie tylko z licowej skóry, ale też z zamszu czy nubuku.

Buty wizytowe na wiosnę - jaki materiał?

Buty wizytowe wykonuje się ze skóry naturalnej lub syntetycznej. Oczywiście prym wiodą modele ze skóry naturalnej, gdyż jest to przewiewny, wygodny materiał, który niszczy się bardzo wolno, oczywiście pod warunkiem, że jest regularnie czyszczony i konserwowany.

Buty wizytowe ze skóry naturalnej idealnie nadają się zarówno na chłodne dni wczesnej wiosny, jak i na ciepłe dni późnej wiosny oraz na lato, gdyż stopa nie poci się w nich tak jak w butach z syntetyków. Te drugie, chociaż uważane za mniej szlachetne, mogą być dobrą, tańszą alternatywą dla tych osób, które nie mają problemów z wrażliwą skórą stóp czy nadmiernym poceniem się.