Dlaczego kobiety nie chodzą na siłownię?
Kobiety zaskakują dziwnymi wymówkami
Sprawdź dlaczego...
W kwestii siłowni, kobiety niejednokrotnie zaskakują dziwnymi wymówkami, byle tylko nie ćwiczyć. Nie tak dawno pisaliśmy o sporej grupie pań, które wolą się głodzić i próbować kolejnych bezskutecznych (czy wręcz szkodliwych) diet, byle tylko ich stopa nie przekroczyła progu klubu fitness. Czym to argumentowały? Ano tym, że są na to za grube i że wstydzą pokazywać się w tym stanie pozostałym ćwiczącym. Innymi słowy, ich dość zawiła logika nakazywała im schudnięcie przed wizytą na siłowni. Teraz z kolei wyłania się kolejna grupa kobiet, które przed zdrową aktywnością fizyczną powstrzymują... włosy.
Na zdjęciu: Farah Malhass, jordańska kulturystka w czasie sesji treningowej. Malhass pragnie reprezentować nie tylko swój kraj, ale także wszystkie arabskie kobiety, które - ze względu na uwarunkowania kulturowe - nie zawsze mogą pozwolić sobie na podejmowanie uznawanych za typowo męskie form aktywności fizycznej.