Dlaczego bycie rudym jest niebezpieczne?
Mamy złe wieści dla naszych rudych czytelników. Matka natura okazała się być dla was okrutna i choć grzywa płomiennoczerwonych włosów może prezentować się imponująco, a u pań niekiedy wręcz zjawiskowo, to jako posiadacze rzadkich genów jesteście narażeni na różne dolegliwości. Zgadza się, to nie fair.
Popularnie określani mianem "rudzielców", stanowią niedużą grupę, do której należy zaledwie 1-2 procent populacji. W Szkocji, Irlandii czy prawdziwej ostoi rudych, Udmurcji, ich liczebność sięga do 14 procent ogółu mieszkańców, podczas gdy w lwiej części Azji ludzi o tym kolorze włosów w ogóle się nie uświadczy.
Jak jest u nas, każdy wie. Rudych nie ma zbyt wielu, gdyż zmutowany gen MC1R, odpowiedzialny za występowanie tego koloru włosów, jest recesywny. Ci którzy go jednak mają, narażeni są nie tylko na docinki w szkole (to temat na odrębny artykuł), ale także na występowanie wielu nieprzyjemnych dolegliwości. Oto kilka z nich.
Wrażliwość na ból
Rudzi gorzej znoszą przykre bodźce (są np. wrażliwsi na zimno i ciepło) i jest to udokumentowane naukowo. Mają też więcej problemów, gdy przychodzi odwiedzić gabinet dentystyczny, ponieważ stosowane tam miejscowe znieczulenie wywiera na nich mniejszy wpływ. Już w 2004 roku wykazano, że w przeciwieństwie do ludzi o innych kolorach włosów, rudzi potrzebują większej ilości środków znieczulających, żeby wytrzymać leczenie.
Nie dziwi więc, że ryżowłosi unikają dentysty. W 2009 roku dowiedziono, że obawiają się takich wizyt i że dwa razy częściej niż bruneci czy blondyni szukają pretekstu, by nie zajrzeć do gabinetu i nie doświadczyć szczególnie dla nich nieprzyjemnych zabiegów.
Choroba Parkinsona
W 2009 roku zakończono także inne badania, których wynikami powinni się zainteresować wszyscy rudzi i ich rodziny. Okazało się bowiem, że im ma się jaśniejsze włosy, tym większe jest ryzyko zachorowania na chorobę Parkinsona. W przeciwieństwie do najmniej zagrożonych rozwojem schorzenia ludzi o czarnych czuprynach, rudowłosi chorują na Parkinsona blisko dwa razy częściej!
Rak skóry
Jakby tego było mało, na bohaterów niniejszego artykułu czyha jeszcze jedna śmiertelna choroba. Rak skóry szczególnie zaciekle atakuje ludzi o jasnej karnacji, do których zdecydowanie należą rudzi. A nawet, jeśli któryś z "ryżych" nie był blady, to sam fakt posiadania genu rudości sprawia, że jest bardziej narażony na pojawienie się nowotworu w wyniku oddziaływania promieni UV. Rudzi powinni więc strzec się słońca nie tylko z obawy przed oparzeniami, do których mają szczególną skłonność.
Endometrioza
Przekażcie smutne nowiny rudym koleżankom. Niektóre z nich, zwłaszcza panie w wieku rozrodczym, mogą być narażone na zwiększone ryzyko wystąpienia przypadłości zwanej endometriozą. Objawia się ona rośnięciem tkanki macicy poza obrębem tej ostatniej. Bolesna sprawa... Płodne, rude kobiety cierpią na to do 30 procent częściej od szatynek, blondynek i brunetek.
GD