LudzieJoseph Franklin – Larry Flynt nie był jego jedyną ofiarą

Joseph Franklin – Larry Flynt nie był jego jedyną ofiarą

Joseph Franklin – Larry Flynt nie był jego jedyną ofiarą
Źródło zdjęć: © murderpedia.org

06.10.2016 | aktual.: 06.10.2016 17:59

Do historii przeszedł jako zamachowiec, który dokonał ataku na Larry’ego Flynta – wydawcę pornograficznego magazynu „Hustler”. To przez niego sparaliżowany Flynt do końca życia będzie już poruszać się na wózku inwalidzkim. Wydawca miał jednak i tak znacznie więcej szczęścia od osiemnastu innych osób, które zginęły od kul tego seryjnego mordercy.

Joseph Paul Franklin za swoją misję uważał „oczyszczenie” Stanów Zjednoczonych z Afroamerykanów, Żydów i homoseksualistów. Latami podróżował przez wschodnie wybrzeże USA, tropił ich i zabijał.

ZOBACZ TEŻ:

1 / 5

„Mein Kampf” stała się jego biblią

Obraz
© murderpedia.org

Inspirację do zbrodni znalazł w przeczytanej za młodu książce „Mein Kampf” Adolfa Hitlera. Zrobiła na nim piorunujące wrażenie. „Po jej przeczytaniu byłem już zupełnie innym człowiekiem. Wiedziałem, że muszę zacząć działać” – powiedział w trakcie swojego procesu.

Franklin związał się z Ku Klux Klanem i Amerykańską Partią Nazistowską. Szybko jednak uznał, że choć organizacje te głoszą miłe dla jego ucha poglądy, to w sferze działania są „stanowczo zbyt mało aktywne”.

Postanowił zostać „samotnym wilkiem” – wymierzającym sprawiedliwość na drogach i bezdrożach Stanów Zjednoczonych.

ZOBACZ TEŻ:

2 / 5

Zaczął od zamachów bombowych

Obraz
© murderpedia.org

Swoją prywatną, trwającą trzy lata krucjatę rozpoczął 25 lipca 1977 roku. Tego dnia zdetonował ładunek na posesji należącej do Morrisa Amitaya, żydowskiego działacza mieszkającego w USA. Jego dom został poważnie zniszczony, ale na szczęście nikt z mieszkańców nie ucierpiał. Zginął jedynie półroczny pies Amitaya.

Cztery dni później Franklin przeprowadził zamach bombowy na synagogę w Chattanooga. Tu także obyło się bez ofiar.

W końcu jednak, zamiast dokonywać kolejnych nieudanych ataków z użyciem ładunków wybuchowych, szaleniec sięgnął po broń. 8 października 1977 roku zastrzelił trzech mężczyzn, którzy wyszli po nabożeństwie z synagogi w Richmond Heighst w stanie Missouri.

ZOBACZ TEŻ:

3 / 5

Ruger kaliber 44 - jego jedyny przyjaciel

Obraz
© imgur

6 marca następnego roku Joseph Franklin dokonał swojego najsłynniejszego zamachu. Tego dnia zaatakował Larry’ego Flynta. Strzelił do wydawcy „Hustlera” z półautomatycznego karabinu Ruger model 44. „To był odwet za przedstawianie w plugawym magazynie seksu międzyrasowego”- wyjaśnił później przed sądem.

Flyntowi udało się wyjść z zamachu z życiem. Sparaliżowany wydawca pornograficznego „Hustlera” od czasu zamachu skazany jest jednak na wózek inwalidzki.

ZOBACZ TEŻ:

4 / 5

Czarny z białą? „To zasługuje na śmierć”

Obraz
© murderpedia.org

W tym samym roku Flanklin zaatakował raz jeszcze. Jego ofiarą był czarnoskóry mężczyzna, „ośmielił się” rozmawiać z białą kobietą. Został zastrzelony, kiedy wychodził z pizzerii w mieście Chattanooga (Tennessee).

Po tym zabójstwie morderca zrobił sobie prawie roczną przerwę. 12 lipca 1979 roku zabił kolejnego czarnego mężczyznę, który, według niego, „zbyt blisko przyjaźnił się z białymi kobietami”.

Owładnięty rasową nienawiścią Franklin z identycznych powodów zabił jeszcze kilka innych osób w 1980 roku.

Ostatnimi ofiarami zwyrodniałego snajpera byli dwaj Afroamerykanie Ted Pola i David Martin, których zastrzelił w Salt Lake City, stolicy stanu Utah.

Miesiąc później Joseph Franklin został aresztowany w Kentucky. Choć mężczyźnie udało się uciec, na wolności przebywał już bardzo krótko. Po kilku dniach został zatrzymany na Florydzie.

ZOBACZ TEŻ:

5 / 5

Zrezygnował z ostatniego słowa i posiłku

Obraz
© Joseph Paul Franklin na krótko prezd egzekucją / screen YouTube

Zgromadzony materiał dowodowy faktycznie przesądził wyrok już w dniu rozpoczęcia procesu. Mężczyzna został skazany na karę śmierci. Na wykonanie wyroku czekał ponad 30 lat w więzieniu Potosi Correctional Center w stanie Missouri.

Zmarł 20 listopada 2013 roku po wstrzyknięciu mu trucizny do żył. Według świadków egzekucji, przez cały czas był spokojny. Chciał, żeby koniec nadszedł jak najszybciej. Zrezygnował nawet z posiłku i ostatniego słowa.

ZOBACZ TEŻ:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)