Wilhelm Gustloff
Wilhelm Gustloff z kłopotami wyruszył w swój, jak się okazało ostatni rejs, 29 stycznia 1945. Liczba uciekinierów była tak duża, a statek tak przeładowany, że na pomoc wezwano pogłębiarkę portu. Dokładnej liczby pasażerów nie da się ustalić, gdyż tzw. „gapowiczów” regularnie przemycano za łapówki.
Po wypłynięciu w morze Gustloff został zaatakowany przez radziecki okręt podwodny S-13. Atak okazał się na tyle skuteczny, że po 63 minutach Gustloff zatonął biorąc ze sobą ok. 6 tys. istnień ludzkich. Są źródła, które podają nawet górną granicę 7 tys. ofiar. Uratowały się zaledwie 1252 osoby.
Plotki wiążą tragedię Gustloffa także z tym, ze ponoć miał on przewozić Bursztynową Komnatę
Zobacz również Żelazne morskie potwory Czynnik strachu. Czołgi, które niszczyły i zabijały *TOP 10 karabinów, które niosły śmierćTOP 10 karabinów, które niosły śmierć* Śmierć w puszce, czy koszmar podwodnych okrętów
*Przed inwazją na Iran?Przed inwazją na Iran?*