2z5
Litwini boją się poboru
Niektórzy mężczyźni wyrazili swoje niezadowolenie na portalach społecznościowych, ale w większości nie znaleźli oni zrozumienia - posypały się zarzuty o tchórzostwo, słabość i brak męskości.
Losem siłą zaciągniętych w kamasze rekrutów przejęły się za to pewna fotograf, prezenterka telewizyjna i studentka. Panie zdecydowały się wybrać czternastu mężczyzn i uwiecznić ich rozpacz związaną z powołaniem.