Ma schudnąć - jedzcie razem
Męskim okiem * *Chcesz żeby twoja partnerka miała nienaganną, szczupłą sylwetkę? Nie pozwól jej jadać samotnie, lub co gorsza w towarzystwie koleżanek. Okazuje się bowiem, że tylko jedząc w towarzystwie mężczyzny kobieta wybiera dania dietetyczne.
17.08.2009 | aktual.: 17.08.2009 11:30
Obyczajom żywieniowym kobiet przyjrzała się niedawno Meredith Young, doktorantka z McMaster University. W ramach swoich badań obserwowała zachowanie studentek na stołówkach uniwersyteckich kampusów. Bardzo szybko zauważyła, że zawartość damskiego talerza zależna jest od tego, z kim kobieta zamierza usiąść przy stoliku.
Jeśli jest to mężczyzna lub kilku mężczyzn – porcja będzie niewielka i składać się będzie wyłącznie z niskokalorycznych potraw. Natomiast jeśli posiłek ma być zjedzony „wśród swoich”, to jest większy i o wiele bardziej kaloryczny.
Zdaniem Meredith Young wszystkiemu winny jest przemysł dietetyczny i reklamy w mediach. Lansowana przez modelki i aktorki szczupła sylwetka łączy się nierozerwalnie z dietą. Stąd wiele kobiet sądzi, że nakładając sobie niewielkie, „kobiece” porcje jedzenia będą w oczach mężczyzn bardziej atrakcyjne.
*Męskim okiem * _ - Jedzenie jest czynnością społeczną. Wiedza na temat tego z kim chcemy spożyć posiłek wpływa – świadomie lub nie – na wybór potraw_ – tłumaczy Young.
A zatem szanowni panowie – jeśli chcecie cieszyć oko smukłą sylwetką swej wybranki, to powinniście spożywać z nią każdy posiłek. Żadnych „babskich kolacyjek”, czy przekąsek z przyjaciółkami.
Natomiast jeśli dietę partnerki trzeba waszym zdaniem jeszcze zaostrzyć, to zaproście na wspólną kolację kilku sympatycznych kolegów. Ponoć ilość mężczyzn przy stole jest odwrotnie proporcjonalna do ilości kalorii na damskim talerzu.
Co ciekawe – z obserwacji badaczki wynika, że na to, co ładują na swój talerz mężczyźni absolutnie nie wpływa ani płeć, ani liczebność towarzystwa. No cóż, nas to jakoś specjalnie nie dziwi, wszak wiadomo – mężczyzna najedzony, to mężczyzna zadowolony.
Musimy jednak dodać coś, co być może umknęło spostrzegawczej doktorantce. W towarzystwie kobiet większość facetów stara się jeść kulturalniej. Niektórzy z nich nawet – choć to szalenie niewygodne – starają się posługiwać nie tylko widelcem, ale także nożem.
(eMPi, Kabron)