Miss, które stoczyły się na dno
Kelli McCarty
Co by nie mówić, był taki czas, że przed przecudowną Kelli McCarty cały świat stał otworem. Na początku lat dziewięćdziesiątych Kelli została Miss Kansas, a już w 1991 sięgnęła po koronę Miss USA! Wielka rzecz. Nic więc dziwnego, że Kelli była przekonana, iż wielki sukces w show-biznesie to dla niej jedynie kwestia czasu...
Kolejne dwie dekady były dla Miss USA z 1991 roku mocno przygnębiające. Owszem, odnotowała kilka występów w telewizji, jednak ról w amerykańskiej operze mydlanej "Passions", czy w raczej słabym "Świecie nonsensów u Stevensów", będącym produktem stacji Disneya, nijak nie można uznać za wyczyn godny jej potencjału. Dlatego też Kelli poszła na całość.
W roku 2008, wciąż piękna i piekielnie zmysłowa, Kelli McCarty podpisała kontrakt z wytwórnią Vivid Entertainment - tym samym, dała susa do branży porno. Przyznacie chyba, że dla kobiety, która kiedyś była Miss USA, taki finał to prawdziwa porażka. Tak oto najpiękniejsza dziewczyna Ameryki, zamiast ubiegać się o role u boku gwiazd kina, "poległa" nago na masce samochodu. Stało się to za sprawą jej pierwszej pornograficznej produkcji - "Faithless".