1z6
Myśliwy, który pozował z zabitym lwem, sam zginął podczas polowania
Nie był lubiany
Luciano Ponzetto, włoski weterynarz, który dał się poznać (ale nie polubić) jako wielki miłośnik polowań na dzikie, zagrożone wyginięciem zwierzęta, zginął podczas polowania – poinformował „The Sun”.
55-letni weterynarz „sławę” wśród internautów zdobył po tym, jak w ubiegłym roku zaczął w mediach społecznościowych publikować zdjęcia ze swoimi trofeami. Były wśród nich m.in. lwy, lamparty czy jelenie. Trudno się dziwić, że wśród części internetowej braci nie zyskał specjalnej sympatii. Wbrew przeciwnie, wielu życzyło mu jak najgorzej. Aktywiści i obrońcy praw zwierząt stworzyli nawet specjalną stronę na Facebooku, mającą na celu zawstydzenie go. Weterynarz miał też ponoć otrzymywać pogróżki.