Primeiro Comando da Capital - podróż do brazylijskiego piekła
Pierwsze Komando Stolicy sprawuje niepodzielną władzę w przepełnionych, brazylijskich więzieniach. "Centrum dowodzenia" od lat pozostaje Sao Paulo. Gang został założony w 1993 r. przez skazańców, którzy przeżyli krwawą rebelię w więzieniu Carandiru, brutalnie stłumioną przez siły bezpieczeństwa (w rozruchach zginęło 111 więźniów).
Początkowo PCC walczyło o poprawę warunków w więzieniach, potem jednak stało się organizacją przestępczą, która zbiła majątek na handlu narkotykami i bronią, na porwaniach oraz wymuszeniach haraczy. Bossowie gangu kierują nim zza krat i są niezwykle skuteczni. To oni sprowokowali największy w historii Brazylii bunt więzienny. W blisko 30 placówkach rozruchy równocześnie rozpoczęło kilkanaście tysięcy kryminalistów.
Brutalny gang rozprzestrzenił się nie tylko w Brazylii, ale również innych krajach Ameryki Południowej. Zajmuje się między innymi przemytem narkotyków. Każdy członek organizacji musi płacić miesięczną "składkę". Więźniów, którzy zalegają z płatnościami zmusza się do wykonywania najniebezpieczniejszych rozkazów. Zazwyczaj dokonują zamachów na policjantów i urzędników wymiaru sprawiedliwości.