Trwa ładowanie...
30-04-2007 10:06

Najpierw pokonać strach (akrobatyka)

Najpierw pokonać strach (akrobatyka)Źródło: kif
d43d38z
d43d38z

Są dyscypliny sportowe, które niemal każdy jest w stanie opanować, a są też i takie, do których trzeba się po prostu nadawać. Do nich należy akrobatyka.

Zapał na piątkę

Do zerówki w podwarszawskim Ursusie, w której osiemnaście lat temu Łukasz Szczerba zaczynał naukę czytania i pisania, przyszedł trener Kazimierz Sternik i opowiedział dzieciakom o „cudach”, jakie wyczyniają akrobaci. Mówił, że potrafią oni chodzić na rękach, robić salta, a nawet wejść koledze na głowę i nie spaść z niej! Gdyby więc dzieciaki tam obecne zechciały również nauczyć się takich sztuczek, to on, trener, który już niejednego przekonał do chodzenia na rękach zamiast na nogach, pomoże im opanować tajemnice akrobatyki. I jeżeli tylko są jacyś chętni, to wszystkich ich zaprasza na salę ćwiczeń.

Pytanie, praktycznie rzecz biorąc, miało charakter czysto retoryczny, bo liczba chętnych jest zazwyczaj dokładnie taka sama jak liczba uczniów. Któż z nich nie zechciałby wejść koledze na głowę bez obawy, że spadnie? Kto w ogóle nie chciałby chodzić na rękach?

Zapał jest więc taki, jak trzeba, najwyższy czas zadbać o realia.
_****Ewa Umięcka_**Ewa Umięcka**

d43d38z
d43d38z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43d38z