Nie jedz tego, jeśli chcesz się cieszyć udanym seksem. To prawdziwe ''antyafrodyzjaki''
21.08.2018 21:31, aktual.: 19.09.2018 12:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zwykle mówi się o tym, co robić, żeby zachować wysokie libido, np. poprzez odpowiednie odżywianie. Tymczasem, warto też zainteresować się tym, czego nie jeść, żeby nie nudzić się w sypialni. W swoim artykule dietetyczka Janis Roszler doradza, których potraw należy unikać, aby na własne życzenie nie utrudniać sobie życia seksualnego.
Okazuje się, że poza afrodyzjakami istnieją też antyafrodyzjaki. Janis Roszler szczególnie odradza kilka poniższych produktów.
Oczywiście nie unikaj ich na co dzień, gdyż warzywa te bogate są w witaminy i zmiejszają ryzyko zachorowania na nowotwór. Zawierają też jednak rafinozę, cukier, który pobudza rozwój gazu odornego podczas trawienia. Gazy i wzdęcia to nie najlepsza opcja przed romantyczną randką.
2. Ostra papryka
Kapsaicyna jest aktywnym składnikiem papryki chili. Pieczenie, które powoduje, pomaga złagodzić ból nerwów i artretyzm. Może też jednak spowodować pocenie się.
3. Alkohol
Kieliszek wina podany z romantyczną kolacją nie zaszkodzi, jednak za dużo alkoholu może zmniejszyć aktywność w sypialni i spowodować nadmierne pocenie się. U mężczyzn może być przyczyną problemów z erekcją.
4. Słodycze
Czekolada zdecydowanie jest drogą do serca niejednej kobiety. Warto jednak zachować umiar. Proste węglowodany, które są w słodyczach dają ci kopa energii, który w kluczowym momencie, może nagle bardzo spaść. Roszler zaleca więc, by łakocie zastąpić kilkoma pełnoziarnistymi krakersami z hummusem.
5. Tłuste pokarmy
Talerz frytek lub pyszny stek może spowodować, że zaraz po posiłku poczujemy sie ospali - a to nie sprzyja wysokiej temperaturze w sypialni.
6. Czosnek i inne
Czosnek, cebula, tuńczyk - tu sprawa jest oczywista, chodzi o nieprzyjemny zapach z ust. Na liście znajduje się tez kawa. Kofeina zwiększa suchość w ustach, co jeszcze zintensyfikuje nieświeży oddech.
Jak pisze Janis Roszler, warto na to uważać - cytując - ''niech twoja rozmowa będzie pikantna - a nie oddech!''
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl