Nie taki Neron straszny, jak go malują?
Bufon, tchórz, grafoman?
W Polsce to jeden z najbardziej znanych władców starożytnego Rzymu. Dzięki Henrykowi Sienkiewiczowi i jego „Quo Vadis” słyszał o nim chyba każdy. Nasz noblista uczynił z niego człowieka okrutnego, tchórzliwego, a także bufona i grafomana, który sławy artystycznej pożądał bodaj bardziej od władzy. Czy taki obraz Nerona, który 13 października 54 roku został cesarzem Rzymu, jest prawdziwy?
Z pewnością był okrutny, ale okrutny był także choćby szerzący terror Tyberiusz, pochodzący z tej samej co Neron dynastii julijsko-klaudyjskiej. Okrucieństwo wpisane było zresztą w świat starożytny i nikogo wówczas nie szokowało tak jak dziś. Owszem, Neron był także obłąkany, ale daleko mu było w tym względzie do Kaliguli.