Obowiązkowy składnik męskiej diety
Jeśli jesteś mężczyzną, który ma mało zróżnicowaną dietę, prowadzi siedzący tryb życia, a twoja forma seksualna pozostawia wiele do życzenia - musisz pić kawę. Wszystko dzięki jej zbawiennemu wpływowi na... narządy płciowe. Kawa to jeden z najlepszych pomocników w walce z rakiem prostaty, a to przecież nowotwór, na który zapada coraz większy odsetek mężczyzn.
20.08.2014 | aktual.: 21.08.2014 08:04
Jeśli zaczynasz dzień od małej czarnej, która stawia cię na nogi i pozwala stosunkowo bezboleśnie przejść przez trudne chwile poranka, już jesteś w lepszej sytuacji startowej niż amatorzy porannej herbaty, mleka czy soku. Jeszcze lepiej, gdy w ciągu dnia zaserwujesz sobie jeszcze kilka filiżanek. Badania przeprowadzone przez amerykańskich naukowców dowiodły, że mężczyźni, którzy piją kawę są znacznie mniej narażeni na nowotwory prostaty niż panowie, którzy za kofeinowym napitkiem nie przepadają. Uczeni zebrali dane dotyczące 45 000 mężczyzn pracujących w zawodach związanych z ochroną zdrowia na przestrzeni lat 1986-2008. Zestawiono informacje dotyczące zachorowalności na raka prostaty oraz ilości spożywanej kawy. U 5 035 badanych zdiagnozowano nowotwór prostaty, a w 624 przypadkach odnotowano przerzuty lub zgon.
Ofiarami nowotworu znacznie rzadziej padali jednak panowie, których można określić jako prawdziwych kawoszy - mężczyźni pijący sześć filiżanek kawy dziennie chorowali na raka prostaty aż o 20 procent rzadziej niż nie tak gorliwi amatorzy kawy lub pijący herbatę. To z pewnością dobra wiadomość dla osób, którzy małą czarną spożywają w podobnej częstotliwości czy wręcz są od kawy uzależnieni - okazuje się, że ich nałóg ma swoje dobre strony.
Czy to oznacza, że by cieszyć się dobrym zdrowiem i uniknąć raka prostaty należy pić tak potworne ilości małej czarnej? Od jakiego momentu zaczyna się realny wpływ tego napoju? By znacząco zniwelować ryzyko zachorowania na nowotwór, wystarczy spożywać znacznie bardziej umiarkowane ilości kawy. Zbawienny wpływ zaobserwowano już w przypadku picia od jednej do trzech filiżanek czarnego naparu dziennie. Taka ilość z pewnością nie podniesie nam nadmiernie ciśnienia, ani nie przysporzy o palpitacje serca. Jest również "do przełknięcia" dla osób, które po prostu za smakiem kawy nie przepadają.
W czym tkwi sekret dobroczynnego działania kawy? Prawdopodobnie chodzi o zawarte w niej przeciwutleniacze, które są jednym z największych pomocników w walce z wszelkiego rodzaju nowotworami. Zanim jednak z czystym sumieniem wypijemy szóstą filiżankę czarnego naparu, pamiętajmy, że kawa w dużych ilościach wypłukuje z organizmu sole mineralne, a także może niebezpiecznie podnosić ciśnienie. Nie po to przecież zapobiegamy rakowi, by umrzeć na zawał.
Zobacz: href="http://dot.wp.pl/redir?SN=dpp_ecommerce&url=http://diety.wp.pl/index.php/mid/7/fid/1667/odchudzanie/diety">Dieta dopasowana do stylu życia mężczyznyDieta dopasowana do stylu życia mężczyzny
Czytaj także:
[
Sasha Grey napisała książkę erotyczną ]( http://ksiazki.wp.pl/tytul,Klub-Julietty-czyli-pornografia-dla-grafomanow,wid,21056,wiadomosc.html )