Po czym poznać, że Twoja kobieta się starzeje?

None

Cóż, chcieliście się dowiedzieć, po czym poznać, że kobieta się starzeje? Proszę bardzo! Przygotowaliśmy dla Was specjalną galerię, z której dowiecie się wszystkiego na ten właśnie temat. Przekonacie się, że wcale nie trzeba szukać zmarszczek pod mikroskopem, czy siwych włosów na jej głowie (kiedy śpi), bo czasami wręcz trąbią o tym w radio. Poza tym kobiety, wraz z wiekiem, przechodzą surrealistyczne wręcz transformacje - a w kogo się zmieniają?

Zapraszamy do lektury!

MW/PFi

Może być też tak, że o wieku żony dowiesz się z radia! Kiedy dajmy na to będziecie jechać autem do centrum handlowego a z głośników wybrzmią pierwszy nuty "Sweet Child of Mine" zespołu Guns N' Roses, a ona radośnie pogłośni tę piosenkę, mówiąc przy tym: "Rany! Uczyłam się do matury, kiedy to wychodziło!". Jeśli Ty również się uczyłeś, szybko przeprowadzisz w głowie niezbędne kalkulacje... Tylko nie spowoduj przy tym wypadku.

Mówią, że dobrze jest gdy mężczyzna lubi swoją teściową i owszem, w końcu może kiedyś nadejść taki dzień, kiedy obudzi się obok niej w łóżku...

Oczywiście nie dosłownie. Otóż z czasem, dziewczyny coraz bardziej zaczynają upodabniać się do swoich matek. Podobnie się zachowują, podobnie ubierają, nawet mówią z podobną manierą, zaś ich mimika to praktycznie zbiór tych samych tików... Czyżby czas wydobywał z genów to, co... najlepsze?

A więc temperuje się jej gust muzyczny, filmowy i kulinarny. Zmiana będzie tym lepiej zauważalna, im dłużej jesteście razem i im bardziej zbuntowaną dziewczyną Twoja kobieta była za młodu.

Jednocześnie w tym miejscu przyznajemy, że obserwacja transformacji Waszej ukochanej: z rozbuchanej gotki, która jeszcze wczoraj biegała po parku z tanim winem i psią obrożą na szyi w Marthę Stewart, może być druzgocąca, ale z drugiej strony - to chyba jednak pozytywny obrazek, czyż nie?

Bo musicie pamiętać, że upływ czasu nie zawsze jest zły - w końcu macie unikalną szansę być ze sobą na każdym etapie życia: począwszy od okresu młodości i szaleństw, poprzez fazę rodzicielstwa i rozwoju zawodowego, aż po czas beztroskiej starości z wszelkimi jej uciechami. I co z tego, że już nie słucha muzyki Sex Pistols?

Wedle jednego ze starych kawałów, Bóg po stworzeniu Adama i Ewy rozłożył się wygodnie na chmurce, po czym z dumą spojrzał na Adama, mówiąc: "Ach, ależ wspaniałe udało mi się stworzyć dzieło!", po czym odwrócił wzrok w kierunku Ewy i lekko rozgoryczony rzucił: "Trudno, Ty będziesz się malować..."

Ta "odrobinę" szowinistyczna wersja stworzenia świata wyjaśnia, że za sprawą makijażu kobiety nie tylko bardziej działają na facetów, ale również maskują swoje niedoskonałości. Oczywiście, wraz z upływem czasu, owe niedoskonałości zaczynają się mnożyć, dlatego też by ukryć mijające miesiące i lata, potrzeba coraz więcej pracy i materiałów (czytaj kosmetyków).

Dlatego też, jeśli zauważysz, że Twoja wybranka zaczyna spędzać zastraszająco dużo czasu u kosmetyczki, może to być pierwsza oznaka zbliżającej się starości. A jeżeli na urodziny zamiast diamentowych kolczyków zażyczy sobie botoks, wówczas masz już pewność...

To niejako kontynuacja poprzedniego punktu. Otóż trzeba wreszcie zaakceptować fakt, że mężczyzna to niezbyt skomplikowana istota, która reaguje na proste bodźce, jak np. dobre jedzenie, szybkie samochody i... piękne, młode kobiety. Widząc taką dziewoję mamy zakorzenioną jedną stałą reakcję behawioralną: błądzimy za nią wzrokiem. To silniejsze od nas.

Oczywiście jeśli jesteś partnerem takiego bóstwa, możesz odczuwać z tego powodu skrępowanie, czy nawet złość, choć z drugiej strony, na swój sposób jest to także powód do dumy - w końcu udało Ci się zdobyć coś, czego żaden z nich nie zdołał. Kiedy jednak zaobserwujesz, że jedyne oczy zwrócone w kierunku Twojej wybranki to te Twoje, wtedy jest to najlepszy znak mówiący o tym, że czas już zdążył zrobić swoje...

To dość odważna deklaracja, która oczywiście wcale nie oznacza, że każda kobieta kończąc np. 35 lat zmienia się w irytującego śledczego o włoskich korzeniach i w starym znoszonym prochowcu. Ale z pewnością przyswaja sobie pewne jego cechy.

Przykładowo, zaczyna zadawać coraz więcej kłopotliwych pytań, staje się nawet odrobinę bardziej wścibska - chciałaby wiedzieć o Tobie wszystko: Gdzie byłeś? Z kim byłeś? Dlaczego tam byłeś? No i najważniejsze: Czemu nie odbierałeś telefonu?

Oczywiście ta zaostrzona forma kontroli budzi w mężczyznach złość, dlatego robią wszystko by utrzeć nosa porucznikowi, co z kolei jeszcze bardziej go rozjusza - i tym sposobem wpadacie w błędne koło... czasu!

Jeżeli dodamy do tego wścibstwo spod znaku: "A słyszałeś, że Hanka ma nowego faceta, a Irence wypadł ząb", to mamy już pełny obraz.

Jedna z najbardziej zaskakujących obserwacji dotyczących starzejących się kobiet głosi, że: wraz ze wzrostem wieku kobiety w latach, skraca się długość jej włosów w centymetrach. Prawdopodobnie dzieje się tak ze względów praktycznych - w końcu długie włosy to konieczność częstego ich mycia, suszenia itp. Ponadto, kiedy pojawiają się pierwsze siwe włosy, zdecydowanie łatwiej nakładać kolor na krótkie fryzury...

W efekcie, zdecydowana większość kobiet w pewnym wieku odczuwa wewnętrzny przymus ścięcia swego wspaniałego warkocza. A potem przychodzą z uśmiechem do domu i pytają: "Kochanie, co Ty na to?" Na szczęście Ty teraz już wiesz, że w rzeczywistości prawdziwe znaczenie tej wiadomości to: "Mężu, chyba się starzeję..." Cóż, mercedes na Twoim podjeździe i nowe hantelki w garażu mówią, że Ty chyba też...

Naturalnie, wraz z wiekiem piersi stawiają coraz mniejszy opór grawitacji, co również może posłużyć Wam jako wskazówka.

Dlatego: Bacznie obserwuj piersi żony swojej! Nawet jeśli nic nie wywęszysz, zawsze miło spędzicie czas! I pamiętajcie, że starość to nic złego, zaś 70 to nowe 30!

Zaskoczeni? A jednak to prawda! Wedle znakomitej większości badań, kobiety najbardziej spragnione seksu są w okolicach 35-40 lat. Wtedy też dopiero uczą się w pełni cieszyć miłością fizyczną i odczuwają z tego tytułu niesamowitą przyjemność, można zatem powiedzieć że notują seksualny rozkwit.

Dodatkowo, właśnie w okolicach czwartego krzyżyka seks staje się bezinteresowny, bo wcześniej wielokrotnie służył jako waluta czy też narzędzie do osiągania celów, lub też swego rodzaju dźwignia... (tak przynajmniej twierdzi spora grupa panów).

Dlatego, jeśli Twoja partnerka stanie się nienasycona - wykorzystaj tę sytuację do cna, jednak miej również na uwadze fakt, że ona już zaczyna się starzeć... Natomiast jeżeli poczekasz jeszcze trochę, dostaniesz wspaniały bezstresowy seks, bowiem już dłużej nie będziesz musiał się martwić o antykoncepcję - natura zrobi swoje!

MW/PFi